Przerażający wypadek miał miejsce 19 października wieczorem na trasie S7 w Izabelinie Dziekanówku. Przy ulicy Kolejowej kobieta kierująca rozpędzonym BMW potrąciła Ukraińca.
Kobieta w samochodzie przewoziła 4-letnie dziecko. Nic mu się nie stało, ale kierująca odniosła lekkie obrażenia. Siła uderzenia w mężczyznę była tak wielka, że dach samochodu uległ zarwaniu, a zwłoki potrąconego przeleciały 150 metrów w powietrzu! Zostały także rozerwane na pół.
ZOBACZ TEŻ: Mąż ofiary dopadł gwałciciela. Scyzorykiem obciął mu…
Lekarze przybyli na miejsce mogli tylko stwierdzić zgon i zająć się przerażoną kierującą. Wrac z córką przewieziono ją do najbliższego szpitala. Policjanci ustalili, ze potrącony był obywatelem Ukrainy. Ruch na tym odcinku S7 odbywał się drogą serwisową.
Policjanci z posterunku w Starych Babicach wraz z prokuratorem ustalają przebieg wypadków. Jak na razie nikomu nie postawiono zarzutów.
fakt.pl foto: policja. zdjęcie ilustracyjne