Samochód warty 1,1 mln zł nie spełnił oczekiwań pewnego Rosjanina. W związku z tym zrzucił on auto z helikoptera.
Mercedes Klasy G -popularna Gelenda to motoryzacyjna legenda. Na rynek trafiła właśnie kolejna generacja modelu, którego historia ma już 40 lat. Auto ma pudełkowaty kształt, jest dzielne terenowo i bardzo luksusowo wyposażone. Nie jeden marzy, żeby chociażby się nim przejechać!
W Polsce ceny Gelendy zaczynają się od pół miliona złotych, a topowe wersje z pełnym wyposażeniem łatwo przekraczają 1 mln zł.
Pewien Rosjanin zakupił właśnie takie auto. Samochód jednak nie spełniał jego oczekiwań, bo jak twierdzi właściciel pojazd okazał się egzemplarzem wybrakowanym lub fabrycznie wadliwym.
Postanowił je więc zniszczyć i to spektakularnie. Zbyt długo Gelenda stała w warsztatach, zbyt długo dealer nie mógł uporać się z usterkami, a właścicielowi zabrakło cierpliwości. Wynajął więc śmigłowiec Mi-8, pod którego pechowy Mercedes został podczepiony, a następnie zrzucony. Z auta została tylko kupa złomu.
ZOBACZ TEŻ:IMGW ostrzega! POGODA zaskoczy wszystkich!
Niektórzy uważają, że z Gelendą wszystko było w porządku i była to jedynie forma szukania drogiego poklasku i marketingowego wybiegu lub też działanie konkurencji, która zapłaciła za dzieło zniszczenia.
ZOBACZ TEŻ:Znani bliźniacy z telewizji popełnili SAMOBÓJSTWO! Wszyscy kochaliśmy ich za…
Źródło:wprostauto
Źródło zdjęcia:YouTube