Ronnie Ferrari to autor letniego przeboju „Ona by tak chciała”. Nikt się tego nie spodziewał, że gdy wokalista wejdzie na scenę to nagle …
Od 21 lipca 2019 piosenka „Ona by tak chciała” ma już ponad 105 milionów wyświetleń! Niemal całe młode pokolenie Polaków się nią bardzo zachwyciło. Od tego czasu Ronnie Ferrari to jeden z najpopularniejszych polskich wokalistów, którego kariera muzyczna zdarzyła się z dnia na dzień. Koncertował już niemal w każdym większym mieście.
Młody wokalista od lipca nie ma prawie żadnego wolnego weekendu, bo stale koncertuje! Ostatnio na koncercie w Chorzowie wokalista piosenki „Ona by tak chciała” przeżył prawdziwy dramat! Gdy wszedł na scenę, okazało się, że
że swój utwór musi wykonać w wersji ocenzurowanej. Na sylwestrowym koncercie w Chorzowie emitowanym przez Telewizję Polsat wokalista musiał zaśpiewać łagodniejszą wersję swojego legendarnego utworu.
Musiały zniknąć wszelkie niecenzuralne wyrazy, które często padają w tekście piosenki „Ona by tak chciała”. Przykładowo w oryginale śpiewa: „zaparzę se herbatę, nie ku*wa żadne latte”. A na Polsacie zaśpiewał: „zaparzę se herbatę, nie, nie żadne latte”. Niektórzy jego fani byli naprawdę oburzeni telewizyjną cenzurą.
Wystarczy przeczytać komentarze w internecie pod tym wideo. „Wersja ocenzurowana !? A grubo po 22 było”, „Czemu bez przekleństw nienawidzę Was”, „Druga zwrotka i refren pięknie zaśpiewane z playbacku”, „Nie wiem jak można cenzurować piosenki, nie podobają się przekleństwa to sp**ać!”, „Cenzura jest, ale kręcić blanty, trzymać gibona w łapie i walić fete to już może no nie?”, „Współczuję mu, ciągle śpiewać jedno i to samo”.
Co ciekawe wideo piosenki „Ona by tak chciała” Ronniego z Sylwestra w telewizji Polsat bije teraz rekordy popularności. W chwili gdy piszę ten artykuł, wideo jest numerem 4 na karcie czasu i ma 650 tysięcy wyświetleń. Poniżej możesz zobaczyć jak wystąpił Ronnie Ferrari. Wideo możesz zobaczyć klikając tutaj.
ZOBACZ TEŻ: Znany polski youtuber przyłapany na wąchaniu rozpuszczalnika! „Nie tego się spodziewaliśmy!”
A według Was która wersja piosenki jest lepsza – oryginał czy ocenzurowana? Koniecznie podzielcie się opiniami w komentarzach!