Dwa tygodnie. Tyle rząd dał sobie na przygotowanie ustawy, która powinna złagodzić konflikt przewoźników. W czwartek odbyły się konsultacje resortów infrastruktury, finansów i rozwoju. Wiadomo już, że nie będzie przepisów likwidujących firm konkurencyjnych dla taksówek, typu Uber.
Jak zapowiada wicepremier Mateusz Morawiecki, dzięki nowej wersji ustawy nieco lżej będzie licencjonowanym taksówkarzom. Część obowiązków zostanie nałożonych na na kierowców i organizatorów innych przewozów.
Nastąpiła widoczna zmiana zamiarów resortu infrastruktury. Jeszcze niedawno proponowali blokowanie aplikacji nielicencjonowanych firm. Rząd chce, aby wszyscy mieli równe szanse.
Niektóre wymagania dla taksówkarzy zostaną zniesione. Inaczej również będzie liczony czas ich pracy. Dla kierowców bez licencji przewidziana jest inna forma ewidencjonowania czasu pracy oraz wprowadzenie testów medycznych i wymogu niekaralności.
Źródło: rmf24
kd