Pierwszy dzień szczytu NATO w Warszawie przyniósł ustalenia ws. obecności batalionów natowskich na terenie czterech krajów: Polski, Litwy, Łotwy i Estonii.
Posiedzenie odbędzie się dzisiaj. Oprócz przywódców państw Sojuszu Północnoatlantyckiego wezmą w nim udział afgański prezydent Ashraf Ghani, szef rządu w Kabulu Abdullah Abdullah oraz przedstawiciele władz Japonii, Korei Południowej, Unii Europejskiej oraz ONZ. Rozmawiać będą przede wszystkim o dalszym wsparciu wojskowym, finansowym i politycznym, a także kontynuacji misji Resolute Support.
Dzisiejsze posiedzenie ma również potwierdzić międzynarodowe wsparcie finansowe dla Afganistanu do końca 2020 roku. Obecnie wsparcie finansowe dla tego kraju, udzielane przez NATO oraz partnerów Sojuszu tam zaangażowanych wynosi około 1 mld dolarów rocznie.
— Nasze zaangażowanie pozostaje najwyższym priorytetem operacyjnym NATO, jest więc też ważnym punktem szczytu – powiedział podczas szczytu wysoki rangą przedstawiciel Kwatery Głównej Sojuszu. — Nie zostawimy Afganistanu samego sobie – podkreślił. Ogólny cel jest taki, by Afganistan już nigdy nie stał się schronieniem dla terrorystów, którzy mogliby zagrozić naszemu bezpieczeństwu – dodał.
Katarzyna B.