12-latek ukradł radiowóz, gdy Ci interweniowali u niego w domu. Policja musiała ruszyć za nim w pościg.
Do zdarzenia doszło we wtorkowy poranek. Policjanci z Michigan, po otrzymaniu zgłoszenia o przemocy domowej udali się na interwencję. Na miejscu okazało się, że chodzi o sprzeczkę ojca i syna. Podczas, gdy funkcjonariusze zajęci byli rozmową z ojcem, chłopak wykorzystał ich nieuwagę i wskoczył do policyjnego radiowozu.
Następnie po tym jak znalazł się na miejscu kierowcy zaczął uciekać skradzionym autem. W pościg za nim natychmiastowo ruszył inny radiowóz. Całe zajście nie trwało długo. 12-latek przejechał zaledwie trochę ponad milę. Bowiem funkcjonariusz prowadzący pościg zatrzymał małoletniego chłopaka uderzając w jego auto. Podczas zajścia nikt nie został ranny.
Nie wiadomo co spowodowało, że chłopak ukradł radiowóz[ZOBACZ]. Z informacji policji udało się jedynie dowiedzieć, że 12-latek zostanie poddany badaniom psychologicznym.
foto pixaby / źródło foxnews