Trzaskowski SZCZERZE o Tusku! „Nikt się nie spodziewał”

Wybory prezydenckie 2020. Rafał Trzaskowski o Donaldzie Tusku i Andrzeju Dudzie.

– Pan prezydent boi się przyjść na spotkanie, w którym nie zna pytań. Godzi się tylko na ustawki. Stchórzył po prostu – powiedział na antenie TVN24 prezydent Rafał Trzaskowski. Kandydat Koalicji Obywatelskiej dziś miał debatować z prezydentem w debacie TVN24, WP i Onetu. Duda nie pojawił się argumentując to brakiem czasu a także niesprawiedliwością.

Rafał Trzaskowski  gościł w  programie „Kropka nad i” w TVN24. Prezydent Warszawy odpowiadał na pytanie o słowa Mateusza Morawieckiego o słabnącej epidemii koronawirusa. 

– Ja zacznę od tego, że nie ma tu Andrzeja Dudy Pan prezydent boi się przyjść na spotkanie, w którym nie zna pytań. Godzi się tylko na ustawki. Stchórzył po prostu – grzmiał Rafał Trzaskowski.

W kwestii „słabnącej epidemii” Trzaskowski powiedział, że w jednym rządowi należy przyznać rację. – Na wybory trzeba iść, ale czy skończyła się epidemia? Tego nie ustala premier Morawiecki – mówił Rafał Trzaskowski. Następnie poruszył kwestię związaną z Donaldem Tuskiem. Jak powiedział…

Prezydent Warszawy zdradził szczegóły kwestii zatrudniania polityków w jego kancelarii prezydenckiej, jeśli wygra wybory. Trzaskowski zapowiadał, że każdy będzie musiał złożyć swoją legitymację partyjną.– Gdy mówi się, że słucham rad od Donalda Tuska, to pojawia się uśmiech. Donalda Tuska nie ma w polskiej polityce. Nie ma sytuacji, gdy ktoś może mi coś kazać. Mogę słuchać rad – mówił Trzaskowski.

Komentarze