Mieszkaniec Kanady zarejestrował na nagraniu bardzo nieodpowiedzialne zachowanie turystów. Była to dość nietypowa sytuacja. Tłum gapiów ustawił się na jednej z dróg prowadzących do Ontario.
Wszystko po to, żeby obserwować i sfotografować dzikiego niedźwiedzia, który wyszedł z lasu i znalazł się tuż przy drodze. Zwierzę chowało się w zaroślach. Na filmie widać, że tłum znajduje się w bardzo małej i niebezpiecznej odległości od zwierzęcia. Zaledwie kilkanaście metrów od niedźwiedzia większość gapiów fotografuje go i nagrywa telefonami komórkowymi.
Dzikie zwierzęta, kiedy wyczują zagrożenie zazwyczaj natychmiast reagują agresją. W tłumie nie tylko byli dorośli, ale również ich małe dzieci.
Zobacz nagranie:
kd, źródło: onet, youtube