Status więźniów to sprawa budząca wiele kontrowersji. Nieraz wypowiadane są opinie, że warunki życia w więzieniu są lepsze od warunków szpitalnych. Szokuje także koszt utrzymania osadzonych, który szacowany jest na kwotę ponad 3 tysięcy złotych miesięcznie na jedną osobę.
To dlatego coraz częściej słychać głosy, że więźniowie powinni pracować. I to ciężko pracować!
Udało nam się dotrzeć do firmy, gdzie już od września 2016 roku zajęcie znalazło aż 20 więźniów – osadzonych w Areszcie Śledczym Kielcach.
W firmie MB Recycling – wiodącym zakładzie z branży recyklingu zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego – więźniowie wykonują zadania związane z demontażem sprzętów RTV i AGD i faktycznie jest to praca w trudnych warunkach!
Jakie wrażenia mają osadzeni? Rozmawiamy z dwoma więźniami – p. Krystianem i Antonim*.
Na początek trudne pytanie – za co siedzicie?
Krystian: Cóż… nie ukrywam, że nadużywałem alkoholu… narobiłem dużo zła, a siedzę za dwa rozboje. Dostałem wyrok na 10 lat z czego już 8 odsiedziałem, więc zostały mi dwa lata.
A Pan?
Antoni: Miałem własną działalność i… chciałem komuś pomóc, osobie, która starała się o kredyt. I wystawiłem lewe zaświadczenia o pracy. Nie spodziewałem się tylko, że ta osoba nie zapłaci ani jednej raty – i wtedy wszystko wyszło na jaw.
To jaki Pan ma wyrok?
Antoni: Trzy lata.
Teraz pracujecie w zakładzie recyklingowym. Sami chcieliście czy Wam kazano?
Krystian: Taka praca wolnościowa to jest forma nagrody!
To znaczy?
Krystian: Nagrodą jest możliwość wyjścia poza zakład i to kierownictwo [Aresztu] wybiera, kto może pracować.
Antoni: Bo są też prace na terenie zakładu [karnego] – remontowe, sprzątanie czy na kuchni, ale… to zupełnie co innego.
Krystian: Praca tutaj daje świadomość, że da się żyć bez przestępstw, a ja… nie jestem jeszcze skończony!
Czyli praca poza murami więzienia jest namiastką prawdziwego życia?
Antoni: Tak. I dla mnie bardzo ważny jest kontakt z ludźmi z normalnego świata. Oni przynoszą problemy życia codziennego i do dużo nam daje jeśli chodzi o psychikę. To jest cenne!
Powiedzcie, jakie były początki Waszej pracy w MB Recycling?
Antoni: Myślałem, że będzie gorzej.
To znaczy?
Antoni: No… spodziewałem się smrodu i bałaganu, a tu pozytywne zaskoczenie, bo praca jest zorganizowana, a nie ma też nieprzyjemnych zapachów. Jednak na początku było trudno fizycznie. Po miesiącach siedzenia w bezruchu, nogi odmawiały posłuszeństwa, więc trzeba było się przyzwyczaić.
A Pana wrażenia?
Krystian: Nie jest lekko, ale jestem zadowolony. Jest w porządku. Zaskoczyło nas też przyjęcie w firmie, bo przecież mogli mieć różne obawy.
Antoni: Właśnie! Cała załoga, miło nas przyjęli, nauczyli nas pracy tutaj i tego, jak ją organizować.
Praca, jak to mówicie „wolnościowa”, to nie tylko wyjście zza murów, ale też zarabiacie?
Antoni: Nie są to duże pieniądze, ale zawsze…
Krystian: Część dostajemy do ręki, ale kupować możemy tylko w więziennej kantynie.
Dlaczego?
Krystian: Chyba chodzi o bezpieczeństwo, żeby nic nie przemycać. Także do więzienia nie możemy dostawać paczek żywnościowych… a jeśli chodzi o kantynę, to niestety ceny są tam prawie dwa razy wyższe niż w normalnych sklepach.
Co dzieje się z resztą pieniędzy?
Antoni: Część zbiera się na tak zwaną „żelazną kasę” – są to pieniądze, które dostaniemy po wyjściu z więzienia.
Pieniądze na nowy start?
Antoni: Tak.
Kończąc naszą rozmowę, powiedzcie, co jest najważniejsze w tej pracy?
Krystian: Powiem tak: człowiek zamknięty, głupieje. Praca jest nagrodą i lekarstwem na powrót do rzeczywistości.
To takiego powrotu życzę Panom i dziękuję za rozmowę!
* imiona zmienione
„Dzięki podpisanemu przez dyrektora jednostki penitencjarnej w Kielcach porozumieniu, skazani będą mogli w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności pracować odpłatnie. Nie tylko będą się resocjalizować dzięki pracy ale także spłacać posiadane zadłużenie względem różnych podmiotów jak i pomagać rodzinie.
Praca pozwala osadzonym na odpowiednie przygotowanie się do życia poza murami więziennymi. Praca to forma oddziaływań penitencjarnych realizowanych w więzieniu wobec skazanego. Ma na celu wzbudzanie w skazanym woli współdziałania w kształtowaniu jego społecznie pożądanych postaw.”
www.sw.gov.pl
Marta Szczecińska, zdjęcia: www.mbrecycling.pl