Lekarze przyjmujący poród pijanej matki byli zszokowani stanem w jakim znajdowała się kobieta. Ich obawy co do zagrożenia życia dziecka okazały się słuszne. Noworodek urodził się z trzema promilami alkoholu we krwi. Kondycja chłopca od samego początku była określana jako bardzo ciężka!
Do tej dramatycznej sytuacji doszło 23 grudnia w Nowym Dworze Mazowieckim. Noworodek, który urodził się kompletnie pijany przyszedł na świat w 28 tygodniu ciąży. Chłopczyk miał aż trzy promile alkoholu we krwi. Wynik zszokował nawet najbardziej doświadczonych lekarzy. Wiadomo, że jego matka trafiła na oddział położniczy w stanie upojenia alkoholowego jednak nikt nie spodziewał się, że kobieta upiła się do tego stopnia. 17 stycznia prokuratura poinformowała, że początkowo matka usłyszała zarzut bezpośredniego narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia, lecz zostanie on prawdopodobnie zmieniony.
Stanie się tak, ponieważ chłopczyk zmarł. Choć 44-lenia kobieta przebywa obecnie na wolności, wszystko na to wskazuje, że nie będzie się nią długo cieszyła. Prokuratura Warszawa-Praga zmieni kwalifikację prawną czynu, którego dopuściła się matka wcześniaka. Dojdzie do tego po przeprowadzeniu sekcji zwłok chłopca, która odbędzie się w najbliższym czasie. Z dokumentacji medycznej szpitala, w którym dziecko przyszło na świat wiadomo, że chłopczyk był obarczony wadami genetycznymi, które były prawdopodobnie wywołane nadużywaniem napoi alkoholowych przez matkę w czasie ciąży.
źródła: wprost.pl, foto: pixabay.com