Azjatyccy robotnicy są bardzo pożądani w wielu różnych branżach, wielu różnych państw. Są tani, solidni, szybko się uczą i łatwo dostosowują. O tym jak łatwo, najlepiej świadczy przykład tego robotnika, który ewidentnie w niejednym kraju już zarabiał na chleb… również w Polsce!
Dziennikarka rosyjskiej telewizji miała do robotnika z Azji tylko jedno, proste pytanie: jak pracuje mu się w Rosji? Mężczyzna po krótkim namyśle odpowiedział:
– Haraszo [Dobrze – przyp. red.], zajebiście!
Mina dziennikarki mówi wszystko – nie takiej odpowiedzi się spodziewała. Cóż, wszystko można nagrać jeszcze raz, dlatego ta odpowiedź raczej nie została wyemitowana w oficjalnym paśmie!
ZOBACZ TEŻ: [VIDEO] Weszli na most, który trzymał się tylko na słowo honoru. Nerwy ze stali czy skrajna głupota?