Czasem zanim do kogoś się wyskoczy z zaczepką warto się zastanowić, czy jesteśmy pewni tego co robimy. Ten typek zaczął fikać do młodego chłopaka i mu ubliżał. Nie zastanawiając się nawet przez chwilę młodzieniec wyjął bazukę (nie wiadomo czy to atrapa czy prawdziwa broń). Jednak jedno jest pewne, prowodyr całej sytuacji w momencie marzył o tym żeby się ulotnić albo przeprosić i powiedzieć, że więcej już tak nie zrobi.
Typek ewidentnie nie wiedział z kim zaczyna. A już jedno jest w stu procentach pewne – nie spodziewał się tego, że mężczyzna jest aż tak uzbrojony. Bo w sumie z jakiej racji mógł domniemać, że wyjmie on z pod siedzenia bazukę? Co za akcja.
ZOBACZ:Nietoperz ukrył się w najmniej spodziewanym miejscu. Mężczyzna został zarażony groźną chorobą
źródło fot. i wideo: youtube.com