Każdy kierowca na pewno kiedyś miał taką sytuację, że podjechał w tym samym momencie pod jedno, często ostatnie miejsce parkingowe w tym samym momencie co ktoś inny. Zazwyczaj wtedy dochodzi do wymiany uprzejmości dwóch kierowców i krzyków, bo jeden się wepchał. Jednak wystarczyłoby wykorzystać taką metodę jak ci mężczyźni. Podjechali, szybko zagrali w papier, kamień, nożyce i wszystko było jasne.
Nie lepiej żeby być właśnie takim uprzejmym człowiekiem? Wtedy wszystko widać w kolorowych barwach, a i miejsce na uśmiech jest o wiele więcej. Podjeżdżamy, jest jedno miejsce parkingowe – ciach! Papier, kamień, nożyce i wszystko jasne. Raz wygrasz, raz przegrasz, ale przynajmniej w dobrej atmosferze zdrowej rywalizacji!
ZOBACZ:Wody wyrzuciły koszmarne zwierzę na plażę. Co to może być?
źródło fot. i wideo: youtube.com