Gdy w internecie czytamy o programach typu: „Familiada”, „Jeden z Dziesięciu” czy „Koło Fortuny” to zazwyczaj jest mowa o wpadkach. Tutaj co prawda wpadki nie było, ale jeden z uczestników przechodził sam siebie swoim stylem bycia. Wystrzelony Bartek skradł show Karola Strasburgera i zapewne był to jeden z odcinków, które przejdą do historii „Familiady”.
Strasznie pobudzony chłopak z drużyny CEMS SGH totalnie przejął program. Jego zachowanie przeszło oczekiwania najbardziej wymagających ludzi. Show jakie zrobił Bartek na pewno zapisze się w historii „Familiady” jako jeden z najśmieszniejszych odcinków.
źródło fot. i wideo: youtube.com