Polska to jedna z potęg jeśli chodzi o produkcję wódki, a i Polacy należą do ludzi pijących naprawdę sporo tego alkoholu. Większość z nas, a zaryzykujemy, że nawet wszyscy, woli zimną wódkę z oszronionej butelki, która odpowiednio długo przebywała w zamrażarce. Według niektórych to wielki błąd!
Dlaczego? Twierdzi tak Francois Thibault, twórca i producent francuskiej wódki Grey Goose. Jego zdaniem wódka zmrożona do bardzo niskiej temperatury… traci smak, a wręcz staje się niedobra! Wódkę możemy bowiem schłodzić znacznie poniżej zera – zamarza dopiero w temperaturze -27 stopni Celsjusza. Dlatego płonne nadzieje, że uda nam się zamrozić wódkę w domowej zamrażarce.
ZOBACZ: Łódź: na złość matce wypił pół litra wódki. Gorzko tego pożałował!
Swoimi rewelacjami Thibault pochwalił się w rozmowie z Business Insider. Jego zdaniem wódka, przynajmniej ta jego produkcji, najlepiej smakuje w temperaturze 0-4 stopnie. Dlatego zaleca aby wódkę chłodzić do tej temperatury w lodówce i ewentualnie dodać do niej kilka kostek lodu.
Czy zdanie francuskiego producenta wódki przekona polskich konsumentów? Szczerze wątpimy!