Być może już kiedyś mieliście okazję zobaczyć przedziwne wieżowce budowane przez Chińczyków, m.in. w Hong Kongu. Wiele z nich posiada w swej konstrukcji sporej wielkości otwory, w których zmieściłoby się co najmniej kilka mieszkań. Dlaczego więc konstruktorzy pozostawili je puste?
,Każdy turysta, który widzi przed sobą Hole Building w Repulse Bay w Hong Kongu zadaje sobie pytanie „po co?”. Oczywiście pierwsi z odpowiedzią mogą przyjść mieszkańcy, którzy cierpliwie i chętnie tłumaczą genezę otworów. Powstały one, dla… smoków!
Wedle legendy wzgórza nad Repulse Bay zamieszkują te mityczne stworzenia. Z nich mają zlatywać nad brzegi zatoki, którą traktują jak wodopój. Konstruktorzy budowli mieli rzekomo pozostawić otwory w budynkach po to, aby te stworzenia mogły bez problemu dostać się nad wodę.
Jeśli przyjmiemy to wyjaśnienie za obowiązujące, to możemy powiązać je także z chińską tradycją feng shui, czyli planowania przestrzeni w harmonii ze środowiskiem naturalnym i siłami duchowymi. Smok jest dla Chińczyków symbolem szczęścia i stworzeniem darzonym przez nich wielką sympatią. Nie można mu więc blokować drogi, bo przyniesie nam pecha.
Chińczycy starają się udowodnić, że feng shui faktycznie ma znaczenie. Jako przykład podają zawsze budynek Bank of China Tower. Nie posiada on tzw. „smoczych wrót”, przez co nie jest zgodny z zasadami feng shui. Zdaniem wielu, to dlatego tak wiele firmy mającym w nim swe siedziby bankrutuje.
Niezależnie czy wierzymy w te wyjaśnienia, czy będziemy dopatrywać się w takiej konstrukcji innych zadań do spełnienia, nie możemy zaprzeczyć, że to bardzo ciekawe budynki. I zarazem jedne z najdroższych w Hong Kongu – ceny za metr kwadratowy mieszkania mogą sprowadzić na nas zawał serca!