W czwartek około południa na policję wpłynęło zawiadomienie od zaniepokojonej rodziny Kristiny z miejscowości Pożarzysko na Dolnym Śląsku. 10-latka nie wróciła do domu z lekcji, choć do przejścia miała niespełna kilometr. Kilkugodzinne intensywne poszukiwania miały makabryczny finał.
W kompleksie leśnym, około 6 kilometrów od domu dziewczynki natrafiono na jej częściowo roznegliżowane zwłoki. Prokuratura potwierdziła, że jest to poszukiwania 10-latka. Wszystko wskazuje na to, że dziewczynka została zamordowana, a wcześniej najprawdopodobniej wykorzystana seksualnie.
ZOBACZ TEŻ: Ten owoc zabija setki dzieci każdego roku! Można kupić go w Polsce
Na miejscu pracował szereg służb – strażacy policjanci, w poszukiwania zaangażowany był też śmigłowiec policyjny. Oględziny miejsca zbrodni przeprowadził też patomorfolog. Dziś ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok.
Czy na Dolnym Śląsku objawił się kolejny morderca dzieci i pedofil? Miejmy nadzieję, że szybko trafi w ręce służb i zostanie bezlitośnie ukarany.
wprost.pl/ wp.pl/ foto: policja/ zdjęcie ilustracyjne