Lato i wakacje to okres wzmożonej aktywności kleszczy. Przebywając na łące czy w lesie nie trudno złapać niechcianego pajęczaka. Dlatego warto się wcześniej odpowiednio zabezpieczyć by nie narazić się na zarażenie groźną chorobą jaką jest borelioza. Zarówno dzieci, jak i dorośli powinni więc mieć się na baczności! Świadczy o tym przypadek mężczyzny z USA, który kleszcza miał w oku!
Mieszkaniec Kentucky zgłosił się do lekarza, ponieważ od kilku dni bolało go oko. Wszystko zaczęło się po dniu pracy jaką wykonywał w lesie. Mężczyzna wycinał drzewa w pobliżu linii wysokiego napięcia. Wieczorem zauważył w nim czarną plamkę. Chris Prater początkowo próbował zmyć ją wodą, jednak nic to nie dało, więc wybrał się do przychodni. Zszokowany lekarz wyciągnął mu z oka kleszcza, który się w nie wbił!
Kiedy Amerykanin usłyszał diagnozę był mocno przestraszony i stwierdził, że to niemożliwe, jednak zaufał specjaliście. Kilka sekund później lekarz przy pomocy pęsety wyciągnął pajęczaka z gałki ocznej mężczyzny! Chris nie odczuwa dziś dyskomfortu i pieczenia w oku, jednak przez najbliższe kilka tygodni musi przyjmować specjalne antybiotyki i krople.
źródła: fakt.pl, foto pixabay.com, facebook.com