Kosaka Kumiko pochodzi z Japonii, ale na stałe mieszka w Argentynie. Siostra zakonna została zatrzymana pod zarzutem fizycznego znęcania się nad podopiecznymi Instytutu Antonio Provolo w Lujan de Cuyo w Argentynie, w północno-zachodniej prowincji Mendoza.
Kumiko jest również podejrzana o pomoc księżom, którzy seksualnie wykorzystywali niesłyszących podopiecznych. Sprawa wyszła na jaw dzięki jednej z uczennic instytutu. Dziewczyna zeznała, że zakonnica kryła księdza, który dopuścił się gwałtu. Oskarżyła Kumiko o to, że zmusiła ją do założenia pieluchy, aby ukryć krwotok z powodu rzekomego gwałtu przez księdza Horacio Corbacho.
Z oskarżeniem przeciwko księżom Horacio Corbacho, Nicola Corradi i trzem innym mężczyznom wystąpiło przynajmniej 24 uczniów. Dzieci mówiły, że dwóch kapłanów nieustannie je gwałciło obok obrazu Maryi Dziewicy. Jak podaje Daily Mail akty przemocy seksualnej miały odbywać się między innymi w łazience, sypialniach, ogrodzie i piwnicy na terenie szkoły.
„Zawsze mówili, że to gra: +Pójdźmy się pobawić+ i zabierali nas do łazienki dziewcząt.”
Policja aresztowała pięciu oskarżonych mężczyzn w listopadzie, odkrywając sporo czasopism pornograficznych i około 34 000 dolarów w pokoju Corradiego.
Kosaka Kumiko została aresztowana i wyprowadzona przez policjantów w habicie, kamizelce kuloodpornej i kajdankach. Była przesłuchiwana przez 8 godzin. Nie przyznaje się do zarzucanych jej czynów.
Oskarżonym księżom może grozić kara nawet 50 lat więzienia.
Źródło: dailymail.co.uk
kd