W poniedziałek nad ranem w szpitalu Phramongkutklao w Bangkoku doszło do wybuchu bomby. Szpital znajduje się w popularnej wśród turystów okolicy. Na miejscu pracuje wielu funkcjonariuszy. Na chwilę obecna nie wiadomo kto stoi za atakiem.
Ze wstępnych informacji wynika, że nie ma ofiar śmiertelnych, ranne zostały 24 osoby. Bomba umieszczona była na recepcji szpitala. Siła eksplozji wybiła szyby w oknach. W budynku zapanował chaos.
Atak zbiegł się z obchodami 3. rocznicy przejęcia władzy w kraju przez wojsko. Większość pacjentów to żołnierze. Sprawę bada policja i wojsko.
Źródło: news.sky.com
kd