52-letni Robert Trigg został uznany za winnego zabicia dwóch kobiet, pięć lat po tym, jak rodzina jednej ofiar walczyła o doprowadzenie go do odpowiedzialności.
Robert Trigg (52 lata) zabił dwie kobiety i pozwolił, aby dzieci jednej z ofiar (Caroline Devlin) odkryły ciało swojej 35-letniej matki w ich domu, w Worthing. Zawołał dzieci do sypialni, mówiąc „Coś nie tak z waszą mamą”. Do zabójstwa Caroline Devlin doszło w 2006 roku, a przyczynę jej śmierci określono mianem czynników naturalnych.
Niespełna lat później nowa partnerka Roberta Trigg’a – Susan Nicholson, również zmarła po spędzeniu z nim nocy. Trigg twierdzi, że Susan umarła, kiedy on nieświadomie podczas snu przypadkowo się na nią przewrócił, gdy spali razem na sofie. Okazało się jednak, że kobieta, będąca ofiarą przemocy swojego partnera, zmarła w wyniku jego uderzenia.
Ojciec Susan Nicholson, Peter, nie mógł uwierzyć w przypadkową śmierć córki i postanowił wynająć swojego prywatnego prawnika i patologa, który odkrył niepokojące podobieństwa między śmiercią Susan i wcześniejszą partnerką Trigg’a. Po trwających ponad sześć godzin obradach sądu Robert Trigg został skazany za zabójstwo obu kobiet.
źródło: dailymail
fot.: pixabay
kg