Wczoraj w Zielonej Górze matka rocznej i czteroletniej dziewczynki wykazała się niewyobrażalną głupotą.
Zostawiła swoje dzieci w aucie, a sama poszła na zakupy do galerii.
Wezwani na miejsce strażacy i policjanci wybili szybę w aucie i uratowali dziewczynki.
Służby zaalarmowali przechodnie. Wg. świadków zdarzenia dzieci przebywały w aucie ponad pół godziny, podczas gdy temperatura na zewnątrz wynosiła ponad 30 stopni C.
Kobieta może odpowiadać za narażenie maluchów na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Media i policja alarmują, aby nie zostawiać, ani dzieci, ani zwierząt w zamkniętym aucie w czasie fali upałów, jednak to najwyraźniej nie wystarcza. Czego jeszcze potrzeba, aby przemówić do ludzi?
Lekarstwa na głupotę jeszcze nie wynaleziono.
Źródło Radio RMF FM, pixabay
MM