Pomysłowość bandytów zaskakuje.
Osoby starsze są szczególnie narażone na ataki oszustów. Potrafią oni łatwo wykorzystać naiwność i niewiedzę seniorów, szczególnie dotyczącą nowych technologii. Słynne już metody „na wnuczka” czy „na policjanta” powoli wyczerpują swoją formułę – ludzie nauczyli się by nie ufać w takich sytuacjach. Dlatego bandyci znaleźli sobie nowy sposób na wyłudzenia funduszy od starszych ludzi.
Coraz więcej seniorów oswaja się z technologiami. Telefony komórkowe, smartfony, komputery i tablety – coraz częściej przestają być ziemią nieznaną dla naszych starszych krewnych. Co nie oznacza, że ci orientują się we wszelkich niuansach i zagrożeniach, które płyną z wykorzystywania technologii w codziennym życiu.
Oszuści opracowali nowe metody działania, m.in. „na hakera”. Do osoby korzystającej z komputera dzwoni „policjant” rzekomo walczący z cyberprzestępczością. Informuje, że ktoś próbował przejąć konto bankowe należące do seniora. Proponuje mu wypłatę gotówki i przekazanie jej do „policyjnego depozytu”. Ale metoda może być bardziej skomplikowana – wyłudzacz prosi o założenie kilku nowych kont bankowych i zaciągnięcie pożyczek, które mają być elementem akcji wymierzonej w hakerów. W rzeczywistości w obu przypadkach pieniądze przepadają wraz z oszustami.
Jeszcze większe zagrożenie czyha na tych, którzy korzystają z portali społecznościowych. Tutaj złodzieje wypracowali metodę „na Messengera”. Podszywają się pod znajomych seniorów i przy pomocy internetowych komunikatorów proszą o pożyczki. Często podsyłają linki kierujące na stronę banku i formularz przelewowy. Po jego wypełnieniu często okazuje się, że kwota przelana jest znacznie większa od poprzednio deklarowanej, toteż nieuważny emeryt może stracić znacznie większe pieniądze niż początkowo myślał, że pożycza.
Każda akcja rodzi reakcję. Kampanie informacyjne policji dotarły już do wielu ludzi, których trudniej teraz oszukać. Dlatego przestępcy co rusz wymyślają nowe sposoby na wyłudzanie pieniędzy i jak widać wyobraźni i bezczelności w tym względzie im nie brakuje.