Jak widać kobiety nie muszą obawiać się wyłącznie ciemnych, wąskich uliczek w środku nocy. Zwyrodnialec może czyhać w każdym momencie, nawet w środku dnia. Przekonała się o tym 45-letnia kobieta, która została zaatakowana w czasie joggingu.
Seksualna napaść wydarzyła się na obrzeżach Nowego Dworu Gdańskiego. Na ulicy Kochanowskiego, w sobotnie popołudnie 22-letni mężczyzna zaatakował 45-letnią kobietę. Policja jest bardzo oszczędna w dawkowaniu okoliczności zdarzenia ze względu na dobro poszkodowanej.
Nie znamy także okoliczności zatrzymania 22-latka, ale wiemy, że stało się to już po kilkunastu minutach od zgłoszenia i że znajduje się w areszcie. W poniedziałek został przesłuchany i postawiono mu zarzuty. Za gwałt może grozić mu nawet 12 lat więzienia.
wp.pl/ foto: zdjęcie ilustracyjne/ pixabay