Do niebywałej sytuacji doszło w szpitalu w Maine (USA). Dziewięć pielęgniarek pracujących w tamtejszej placówce niemal w tym samym czasie spodziewa się dziecka. Kobiety zachodziły w ciążę w kilkutygodniowych odstępach. Okazuje się, że doszło do tego w zupełnie przypadkowych okolicznościach. Pielęgniarki, które stały się bohaterkami amerykańskich stacji telewizyjnych szukających sensacji twierdzą, że nie była to zaplanowana akcja.
Panie zaczną rodzić między kwietniem a lipcem, co wiąże się odesłaniem ich na zasłużone urlopy macierzyńskie. Dyrekcja szpitala uspokaja media i pacjentów korzystających z placówki, że absencja dziewięciu pielęgniarek nie wpłynie na pracę szpitala, który będzie funkcjonował normalnie. Radosna nowina została również ogłoszona na oficjalnym fanpage’u szpitala i spotkała się z pozytywnym odbiorem internautów.
ZOBACZ:Łódź: 2-letni chłopiec wypadł z okna na szóstym piętrze. Rodzice w tym czasie byli (…)
Pielęgniarki nie ukrywają, że czują się wyjątkowo, ponieważ władze szpitala mocno je wspierają. Siostry cieszą się, ze ich ciążę wywołały tak mocne poruszenie wśród milionów ludzi na całym świecie. Dyrektor szpitala w Maine zapowiedział, że dla przyszłych mam i ich dzieci zorganizuje wyjątkowe „baby shower”. Miejmy nadzieję, że wszystkie kobiety doczekają się zdrowych i pięknych bobasów.
źródła: wprost.pl, foto youtube.com