Nikt sobie nie zdawał sprawy, że kilka kieliszków tego popularnego alkoholu może zabić. Okazało się, że popularna wódka zabija coraz więcej osób!
Tragiczny bilans świąteczny niestety będzie rósł. Już przed Wigilią Bożego Narodzenia jedenaście osób pożegnało się z życiem przez ten alkohol. Popularna wódka w Filipinach jest nazywana „morderczą wódką”. Strach sięgać po kieliszek. W tym przypadku mówienie, że się zaliczyło zgona, jest bardzo trafne, niestety.
A wszystko przez wódkę z mleczka kokosowego – lambanog, która jest bardzo popularnym alkoholem na Filipinach. Większość osób, które przy tej wódce zaszalało kończyło tragicznie: w szpitalu lub w kostnicy. Dlaczego tak się stało? I co spowodowało, że lambanog pochłonął już tyle ludzkich istnień i, co niepokojące, bilans będzie rósł?
Prawdopodobnie do produkcji trunku użyto niebezpiecznego dla ludzi metanolu. Tak przynajmniej ustaliły wstępnie służby, które zajęły się tą sprawą. Przypomnijmy, że felerna partia alkoholu została wyprodukowana w Rizal w prowincji Laguna.
ZOBACZ: Piwo jest lekarstwem! Naukowcy to właśnie potwierdzili! Zobacz na co pomaga picie piwa!
Niestety, okres świąteczny sprawia, że ludzie spożywają więcej alkoholu. Czy to spotkania rodzinne, imprezy firmowe lub prezenty. Zatem można niestety przewidzieć, że liczba osób poszkodowanych zabójczą partią wódki będzie rosła. Wobec tego niektórzy Filipińczycy mogą śmiało zaśpiewać: „Last Christmas”, bo dla niektórych będą one ostatnie.
Źródło: Planeta.pl