Norylsk to miasto w Rosji, położone na dalekiej północy. Jest to miast zamknięte, bez połączenia drogowego z resztą Rosji. Warunki życia w nim są naprawdę trudne, co świetnie obrazuje ten film nagrany w… autobusie.
Mieszkańcy Norylska poruszali się lokalnym transportem miejskim, zapewne z domu do pracy, lub na odwrót. Jak widać w ich autobusie okna były w takim stanie, że do środka wpadła śnieżna zadymka. To zaś sprawiło, że kilka minut jazdy wystarczyło, by wszyscy pasażerowie wyglądali jak śnieżne bałwany!
Tego dnia temperatura w Norylsku osiągnęła -24 stopnie Celsjusza. Możemy więc sobie tylko wyobrazić co przeżywali pasażerowie autobusu z niedomykającymi się oknami – u nas takich temperatur nie było, z małymi wyjątkami, od dobrych kilku-kilkunastu lat!
ZOBACZ TEŻ: Słynny zespół disco polo się ROZPADNIE? Doszło do BÓJKI
Zima w Norylsku trwa właściwie od września do maja, więc mieszkańcy są przyzwyczajeni do ciężki warunków życia. Przy tym Norylsk jest też jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast świata, ze względu na potężnie rozwinięty metalurgiczny. Średnia życia Norylszczan jest niższa aż o 10 lat od reszty Rosji.
Co równie ciekawe, Norylsk został założony dopiero w latach 30-tych XX wieku, a więc w czasach ZSRR. Do lat 50-tych, była to jedna wielka kolonia karna, w której zdecydowaną większość stanowili więźniowie. Obecnie miasto liczy 177 tysięcy mieszkańców.