Autor: kk

73-letni Francois Graftieaux po raz trzeci zwraca się z prośbą do Pałacu Buckingham o próbkę DNA królowej Elżbiety II. Mężczyzna twierdzi bowiem, że jest jej kuzynem! Brytyjska rodzina królewska ma nie lada problem!  Ojciec Francoisa, Pierre-Edouard urodził się w 1916 roku. Jego matką była zwykła szwaczka, zaś ojcem Pierre’a, a dziadkiem Francoisa ktoś „sławny, kto nie mógł ożenić się z jego babcią”, Taka wersja zawsze przedstawiał Francoisowi jego tata Pierre. W 1994 roku Pierre Edouard zmarł, a jego syn rozpoczął poszukiwania prawdy na temat swojego pochodzenia. Co ma do tego rodzina królewska? ZOBACZ TEŻ: 9-latka nigdy nie dotarła do szkoły.…

Czytaj więcej

Wybrzeża Azji Południowo-Wschodniej to nie tylko rajskie plaże, egzotyczne widoki i piękna przyroda. To także miejsca, gdzie trafiają stare i zniszczone statki handlowe, które armatorzy chcą rozebrać jak najtańszym kosztem. A biedne kraje tego rejonu są idealnym odbiorcą śmiercionośnych wraków. Ich mieszkańcy nie mogą często liczyć na inną pracę, a muszą z czegoś żyć.   Kraje tego rejonu Azji są nie tylko biedne, ale też nie posiadają rozwiniętego prawodawstwa i służb, które mogłyby w jakiś sposób wpływać na jakość świadczonych usług i bezpieczeństwo pracowników oraz samą ich pracę. Z tego powodu są idealnym miejscem dla zachodnich armatorów na odsprzedanie wysłużonych jednostek.…

Czytaj więcej

Tragiczne zdarzenie miało miejsce w areszcie śledczym we Wrocławiu. Strażnicy prowadzili 62-letniego więźnia na badanie psychiatryczne. Chwila nieuwagi wystarczyła, by zrobił coś strasznego.  Wypadek zdarzył się w areszcie przy ulicy Świebodzkiej we Wrocławiu. Ryszard G. nie miał założonych kajdanek, w pewnej chwili wyrwał się strażnikowi i skoczył na betonową posadzkę znajdującą się 6 metrów poniżej poziomu, którym był prowadzony na badania psychiatryczne. ZOBACZ TEŻ: 9-latka nigdy nie dotarła do szkoły. W opuszczonych garażach wydarzył się koszmar Mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. W areszcie przebywał z powodu brutalnego ataku na żonę: W trakcie awantury zadał żonie…

Czytaj więcej

Ginekolog, do którego zgłosiła się 35-letnia kobieta od razu wiedział, że coś nie gra. Krótka rozmowa z kobietą pozwoliła mu na poznanie dramatycznej prawdy.  Zdarzenie miało miejsce w Mirkowie pod Wrocławiem. Ginekolog miał do przebadania 35-letnią kobietę, która zgłosiła się do niego kilka dni temu. Od razu zauważył, że musiała ona niedawno urodzić dziecko. Postanowił przeprowadzić z nią poważną rozmowę. ZOBACZ TEŻ: 9-latka nigdy nie dotarła do szkoły. W opuszczonych garażach wydarzył się koszmar Kobieta przyznała się, że niedawno rodziła. Gdy lekarz zapytał, gdzie jest dziecko, pacjentka odparła, że w bagażniku jej motocykla! To tam znaleźli jego zwłoki policjanci, wezwani przez…

Czytaj więcej

Dwóch mężczyzn w wieku 25 i 30 lat zginęło na torach w Aleksandrowie Kujawskim w województwie kujawsko-pomorskim. Przejechał po nich pociąg towarowy.  Wypadek miał miejsce w nocy z 12 na 13 października na torach nieopodal ulicy Wojska Polskiego. Kilka minut po północy maszynista pociągu towarowego zobaczył na torach dwóch mężczyzn. Awaryjne hamowanie nie pomogło i zostali oni potrąceni. Zginęli na miejscu. ZOBACZ TEŻ: 9-latka nigdy nie dotarła do szkoły. W opuszczonych garażach wydarzył się koszmar Sprawę bada policja i prokuratura. Służby bardzo oszczędnie dozują informacje o sprawie. Jak napisali dziennikarze portalu aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl, nieoficjalnie mówi się, że mężczyźni mogli po…

Czytaj więcej

Bartłomiej Misiewicz – taki młody, a już człowiek-symbol. Wprawdzie większości opinii publicznej nie kojarzy się zbyt dobrze, niemniej jednak niewielu jest Polaków, którzy nie słyszeli o młodym, obrotnym i lekko na bakier z prawem byłym działaczu PiS. A w szeroko pojętej branży publicznej czasem nie ważne jest co mówią, byle mówili. A więc czym teraz zajmuje się Bartłomiej Misiewicz?  Jakiś czas temu Bartłomiej Misiewicz został zwolniony z aresztu, w którym siedział ze względu na ciążące na nim zarzuty oraz toczące się postępowanie. Były rzecznik MON od tego momentu właściwie przestał udzielać się w mediach, za to bardzo intensywnie rozkręca swój…

Czytaj więcej

Cały Saratów, miasto w Rosji, żyło poszukiwaniami 9-letniej Lisy. Po dwóch dniach dały one przerażający rezultat – 9-latka nie żyła. Gdy zatrzymano winnego zbrodni, tłum chciał rozerwać go na strzępy.  Lisa zniknęła 9 października w czasie drogi do szkoły. Jej trasa wypadała przez zaniedbany teren zabudowany garażami. Zapewne to tam właśnie zaczaił się na nią morderca. Gdy 9-latka nie dotarła do szkoły, ani nie wróciła do domu, rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania, w których wzięło udział ponad tysiąc osób. Lisa była bowiem czwartą dziewczynką, która zaginęła w tym rejonie w ciągu ostatnich miesięcy!  ZOBACZ TEŻ: Udawała zrozpaczoną wdowę, ale policjanci ją…

Czytaj więcej

Ta historia nie wyszłaby na jaw gdyby nie odważna postawa 25-letniego mężczyzny. Uciekł z terenu farmy w Ruinerwold w Holandii i o wszystkim opowiedział barmanowi z pobliskiego pubu. Wraz z innymi osobami żył tam w zamknięciu czekając na koniec świata.  W minioną sobotę pub w Ruinerwold miał bardzo niecodziennego gościa. 25-letni, zaniedbany i zdezorientowany mężczyzna wszedł do środka i zamówił pięć piw. Miał brudne włosy i brodę, zniszczone ubrania i zepsute zęby. Barman zainteresował się nim i nawiązał rozmowę. Wtedy poznał przerażającą prawdę o grupie ludzi oczekujących na koniec świata. ZOBACZ TEŻ: Rolnicy boją się wyjeżdżać w pola. Tajemniczy Śrubiarz…

Czytaj więcej

Suto zakrapiane imprezy to często moment w którym możemy przetestować swoich znajomych. Czy jeśli przesadzimy za alkoholem to ułożą nas spać lub odniosą do domu czy zrobią sobie chamskie żarty wykorzystując nasza chwilę słabości? Ta grupka kumpli wyśmienicie bawiła się dzięki temu, że ich kolega zaczął chrapać! Męskie imprezy mają to do siebie, że czasem mogą wymknąć się spod kontroli. Nie każdy wytrzymuje tempo nadawane przez najtwardszych zawodników, co w najlepszym razie kończy się przyśnięciem w trakcie spotkania. Ta grupa znajomych postanowiła wykorzystać chrapiącego kolegę do nagrania przekomicznego video! ZOBACZ TEŻ: Zadławił się boczkiem, jego partnerka nie mogła mu pomóc.…

Czytaj więcej

Wspólnie spędzane rodzinne chwile to coś, co buduje relacje pomiędzy dziećmi i rodzicami, a po latach jest też mile wspominanym elementem życia. W niektórych rejonach świata chwila nieuwagi na beztroskim spacerze może łatwo skończyć się tragedią.  Pewna kobieta z Australii zabrała swoje dzieci na spacer po okolicach Eskdale w północno-wschodniej części stanu Wiktoria. Dzieci na świeżym powietrzu bawiły się świetnie – kobieta wykorzystała moment i zrobiła im piękne zdjęcie, jak razem skaczą po polnej drodze. ZOBACZ TEŻ: Dostał 22 dożywocia za krzywdzenie dzieci. Teraz więźniowie skrzywdzili jego! Gdy w domu oglądała zrobione zdjęcie spostrzegła, że w czasie spaceru przegapiła…

Czytaj więcej