- Galerie świecą pustkami – dlaczego klienci omijają je szerokim łukiem?
- Szymon Marciniak na ustach Hiszpanów – poprowadzi kluczowe derby Madrytu
- Jesteś inteligentny? Prawdopodobnie masz te cechy
- Skandal w Trondheim – Norwegowie przyłapani na manipulacji sprzętem
- Papież Franciszek w szpitalu. Stan zdrowia stopniowo się poprawia
- Politycy komentują kłótnię Muska i Sikorskiego
- Jelenia Góra: zdemolował restaurację, uciekł na dach
- Apel Papieża Franciszka
Autor: kk
Cała historia zaczyna się w 2014 roku. 57-letni mężczyzna stracił wtedy matkę, która – jak twierdzi – „zmarła z powodu choroby”. Zamiast wezwać służby i przygotować pogrzeb, zakopał zwłoki w ogródku. Przez pięć lat sprawa nie wyszła na jaw. Mężczyzna przez pięć lat pobierał emeryturę za zmarłą matkę. W ten sposób wyłudził około 45 tysięcy złotych. Sprawa wyszła na jaw dzięki tajemniczego świadkowi, który zgłosił policji, że 57-latek zakopał zwłoki matki i wyłudza na nią pieniądze. ZOBACZ TEŻ: Świnoujście: odnaleziono NAJWIĘKSZY niewybuch z czasów II Wojny Światowej. Mógłby zrównać z ziemią pół miasta Posesja na której zakopano zwłoki była tylko chwilowo…
Motocyklista POŚLIZGNĄŁ SIĘ pod nadjeżdżający autobus. Nie miał prawa tego przeżyć, a jednak… [VIDEO]
Wśród znajomych mamy wielu motocyklistów, ale kruchość życia na tym wehikule nie zachęca nas do spróbowania. Abstrahując od własnych umiejętności, motocyklista jest też zdany na łaskę i niełaskę innych kierowców i warunków drogowych. Kierowca w samochodzie ma zawsze większe szanse na przeżycie od tego na jednośladzie. Ten motocyklista pokazał jednak, że niemożliwe jest możliwe! Nagranie pochodzi z 13 września z monitoringu jednej z ulic jakiegoś azjatyckiego państwa. Biorąc pod uwagę ruch lewostronny, mogą to być Indie. Zwyczajny ruch nagle zamiera, gdy jeden z motocyklistów traci równowagę i upada wprost pod nadjeżdżający autobus! ZOBACZ TEŻ: Założył to na męskość i omal nie stracił narządu.…
Że saudyjskim szejkom od dobrobytu się przewraca tu i ówdzie, nie trzeba nikogo przekonywać. Z drugiej strony – mają to się bawią i nie ma co zazdrościć. Jednak ten szejk chyba trochę się zapędził, bo niewiele brakowało, żeby chamska i złośliwa zabawa zakończyła się tragedią. Nagranie pochodzi z pustyni w Arabii Saudyjskiej, gdzie tamtejsi bogacze bardzo często urządzają sobie bardziej lub mniej legalne imprezy motoryzacyjne. Z dwojga złego lepszy taki sposób niż karkołomne popisy na publicznych drogach. ZOBACZ TEŻ: Założył to na męskość i omal nie stracił narządu. Musieli pomagać strażacy Tym razem uczestnicy za cel mieli wjazd pod…
Bartolomeo Bove i jego przyjaciel Juca Ygarape wybrali się na nurkowanie w brazylijskiej rzece Formoso w stanie Mato Groso. Park ekologiczny nieopodal miasta Bonito to jedno z niewielu miejsc w Ameryce Południowej, gdzie natknąć się można na potężne anakondy. Tym nurkom się to udało, a co więcej nagrali video odkłamujące wiele stereotypów na temat tych zwierząt. Bartolomeo i Juca bardzo szybko natknęli się na anakondę przycupniętą u brzegów krystalicznie czystej rzeki. Dzięki temu ich nagranie jest naprawdę świetnej jakości. Każdy kto zaczyna oglądanie zapewne będzie miał dość mieszane uczucia – wszak anakondy kojarzą nam się jako krwiożercze bestie. …
To był naprawdę pracowity dzień dla policjantów z Komendy Policji w Rybniku. W ciągu jednego dnia uratowali życie dwóch starszych osób, które bez pomocy mogłyby nie przetrwać coraz zimniejszych nocy. Na szczęście obie historie dobrze się skończyły, a w jednej kluczową rolę odegrał pies! Pierwsza historia dotyczy 80-letniego mieszkańca Rybnika, który wyszedł na grzyby i nie dawał znaku życia. Po 21 zadzwonił do bliskich i powiedział, że wpadł do jakiejś dziury i nie jest w stanie sam z niej wyjść. Rodzina od razu poprosiła policję o pomoc w poszukiwaniach – nikt bowiem nie wiedział dokładnie, gdzie znajduje się 80-latek. …
44-letnia kobieta bardzo chciała mieć prawo jazdy. W związku z tym zapisała się na kurs do Ośrodka Szkolenia Kierowców i rozpoczęła naukę. Ta jednak skończyła się bardzo szybko, bowiem gdy policjanci zatrzymali ją do rutynowej kontroli, okazało się, że nigdy nie powinna wsiadać za kółko! Cała historia wydarzyła się w Świdwinie w województwie zachodnio-pomorskim. Tamtejsi policjanci drogówki przeprowadzali wzmożone kontrole trzeźwości na ulicy Kołobrzeskiej. W ramach takiej kontroli zatrzymali samochód nauki jazdy, który prowadziła 44-latka. Kobieta dopiero co zaczęła kurs. ZOBACZ TEŻ: Przez kilka lat uwodził 4 kobiety jednocześnie. Wykiwał je na miliony złotych! Jak widać pani nie wzięła…
Bardzo nietypową interwencję mieli ostatnio strażacy z Kołobrzegu. Zgłosił się do nich mężczyzna z bardzo wstydliwym problemem. Lekarze ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego odesłali go z kwitkiem rozkładając ręce. Strażacy byli ostatnią instancją i deską ratunku zarazem. Erotyczne zabawy nie zawsze są bezpieczne, szczególnie jeśli w uniesieniu traci się głowę. Ten 54-letni mężczyzna w poszukiwaniu mocniejszych wrażeń postanowił wykorzystać metalowe pierścienie, które nałożył na swojego penisa. Jak twierdził w rozmowie z lekarzami, do tej pory zabawa ta „zawsze się udawała”, tym razem jednak jego narząd utknął boleśnie w metalowych obręczach… ZOBACZ TEŻ: Odkopali średniowieczny szkielet. Ten człowiek przeżył piekło przed śmiercią – tylko…
Świnoujście: odnaleziono NAJWIĘKSZY niewybuch z czasów II Wojny Światowej. Mógłby zrównać z ziemią pół miasta
W czasie prac w Kanale Piastowskim, niedaleko przeprawy karsiborskiej ujawniono, że na jego dnie znajduje się podejrzany, podłużny i wielkich rozmiarów kształt. Wkrótce zidentyfikowano go, jako jedną z największych w historii bomb lotniczych. Ze względu na rozmiary niewybuch jest piekielnie groźny. Bomba znajduje się na torze wodnym do Szczecina i została już oznaczona żółtą boją. To brytyjska, 5-tonowa bomba lotnicza zwana „tallboy”. Używano jej do równania z ziemią obszarów przemysłowych, węzłów kolejowych, schronów podziemnych i największych okrętów. Ten niewybuch znalazł się w wodzie 16 kwietnia 1945 roku, kiedy 617. Dywizjon Bombowy RAF “Dambusters” usiłował zatopić niemiecki krążownik Lutzow. Do tej pory podejrzewano,…
Gniew kibiców bywa brutalny i bezwzględny. Szczególnie jeśli rzecz idzie o kibiców z Bliskiego Wschodu, którzyz natury rzeczy bywają… wybuchowi. Ten szejk, a zarazem właściciel klubu piłkarskiego pozwolił sobie na niewybredny gest w kierunku trybun. Spotkał się z mocną odpowiedzią. Kibice nie pozwolili sobie w kaszę dmuchać i poza krzykami zaczęli obrzucać szejka butelkami. Z racji na odległość miały one minimalne szanse by dolecieć do celu, jednak jedna z nich, najprawdopodobniej szklana, zmierzała wprost w szejka… lecz wtedy do akcji wkroczył ochroniarz! ZOBACZ TEŻ: Poważny wypadek gwiazd Disco-Polo. „Dziękuję Bogu, że…” Trzeba przyznać, że facet miał niesamowity refleks i dobry…
Niektórzy uważają, że tak właśnie wygląda miłość – pełne poświęcenie i oddanie. Inni narzekają, że takie widoki są niedopuszczalne i bardzo źle świadczą o brytyjskich turystach. Tak czy siak powrót jaki ta Brytyjka miała do hotelu w hiszpańskim Benidorm rozbawił tysiące internautów. Benidorm to jedna z wielu imprezowych, hiszpańskich miejscowości, do których co roku ściągają rzesze turystów z całej Europy, a nawet świata. Niektórych trochę za mocno wciąga nocne życie i efekty takiego czegoś bywają zgoła nieciekawe… ZOBACZ TEŻ: 2 miliony policjantów szukało go przez 30 lat. Najgroźniejszy seryjny morderca w historii złapany Jak jednak widać tym razem…