Autor: M. A.

Magda Gessler (68 l.) jest dumną babcią niespełna rocznej Neny Gessler-Szeląg. Nena urodziła się w październiku 2020 r. więc niedługo świętować będzie swoje pierwsze urodziny. Magda Gessler chętnie pokazuje na swoim profilu rodzinne fotografie, w tym także swojej córki i wnuczki. Najnowsze zdjęcie Lary i Neny podpisała: To jest temperament ❤️❤️❤️ Kochana , najsłodsza moja. Dwie .., cudne dziewczyny. dlaczego mnie tam Nie ma?????🍇🍇🍇🍇🍇… to jakies szalenstwo ze ta mala jest tak b wesoła cala ciekawa. Swiata pełna totalnej ekspresji .. Na zdjęciu widzimy Larę trzymającą Nenę, a dziewczynka ma pełną radości i ekspresji minę. Wyraźnie widać…

Czytaj więcej

Małgorzata Rozenek, poza swoją marką modową, ma firmę zajmującą się cateringiem dietetycznym. MRM Foods założyła w 2019 roku i po szumnej premierze, informacje na temat cateringu przycichły. Dziś jednak Małgorzata Rozenek postanowiła przypomnieć o swoim cateringu i napisała: W taką pogodę, to nic, tylko jeść 🤷‍♀️😜😂@mrm.foods.catering Internauci jednak zakpili z tego, co Małgosia miała na talerzu. Porcja była malutka i wcale nie wyglądająca apetycznie. Prawdopodobnie był to deser – garść owoców i dwa zielone ciasteczka – makaroniki. Wow,niech Pani uważa żeby brzuch Pani nie rozbolał od tej ilości🙄 Gosia … no co Ty … nie…

Czytaj więcej

Mieszkaniec Żywca zaobserwował niesamowite zjawisko, a nagranie opublikował w sieci. Na video z jednej dzielnic Żywca, widać tajemnicze obiekty, które latają po niebie. Jakość obrazu nie jest najwyższa, więc obiekty przypominać mogą ptaki, drony, czy też nawet różne odpady – papier czy kawałki folii. Pytanie zatem, co nagrał pan Stanisław Karcz i dlaczego te obiekty unosiły się w powietrzu? Gdy jeden z obiektów znalazł się w pobliżu obserwatora, ten przeżył szok. Zobaczył bowiem, że jest to wiązka siana! Wysoko z nad chmur bardzo wolno spadały dziesiątki dziwnych obiektów, które przy prawie bezwietrznej pogodzie nadlatywały z dużej wysokości…

Czytaj więcej

Liz Nugent – irlandzka pisarka i scenarzystka, leciała samolotem linii Ryanair. W czasie lotu, jej koleżanka zamówiła kanapkę z bekonem. Kanapka kosztowała 5,5 euro czyli około 25 złotych. Jednak to, co było w środku wprawiło obie panie w osłupienie! Liz Nugent tak podsumowała to danie: Dziś moja koleżanka Aimee Woods zapłaciła 5,50 euro za tę „kanapkę z bekonem” w @Ryanair Próbuję zrozumieć, do czego to się kwalifikuje Pokazała też zdjęcie kanapki z bekonem. W zasadzie nie ma się do czego przyczepić – jest buła i są całe dwa kawałeczki bekonu! Brakuje jednak masła, warzyw, czy różnych…

Czytaj więcej

43-letnia Joanna Koroniewska jest osobą o szczupłej sylwetce. Jak twierdzi sama zainteresowana, nie stosuje żadnej szczególnej diety, a sport uprawia spontanicznie. Być może więc 43-letnia Joanna Koroniewska smukłą sylwetkę zawdzięcza genom, a niektórzy wręcz zarzucają jej promowanie chudości. Mimo to Koroniewska nie ma oporów by pokazywać się w bikini. Wręcz przeciwnie! Im więcej głosów, że za chuda lub że ma mały biust, tym chętniej Joanna trwa w swojej chęci „bycia sobą”. Tym razem jednak aktorka zszokowała swoich fanów. Założyła bowiem kostium kąpielowy swojej 12-letniej córki Janiny. To jest MÓJ DOBRY DZIEŃ! 🔝🔝 Zmieściłam się w kostium…

Czytaj więcej

W ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki Edyta Górniak wystąpiła w Chełmie. Artystka uważnie czytała ogłoszenia zamieszczone w kulisach sceny, ale jedno nie przypadło jej do gustu. Edyta Górniak napisała niezadowolona: To nie obóz O co chodziło? Nie od dziś wiadomo, że gwiazda jest przeciwniczką szczepień przeciwko koronawirusowi, a pandemię uznaje za jedną wielką manipulację. To dlatego Edyta Górniak zadziałała jak prawdziwy wywrotowiec! Gdy tylko zobaczyła plakat z nakazem noszenia maseczek, zerwała go z premedytacją. Jak twierdzi: „To nie obóz. To kolonia”. A jej słowa można interpretować na wiele sposobów. Obóz może być wypoczynkowy, ale i koncentracyjny. Kolonię…

Czytaj więcej

Piesi stanowią najbardziej zagrożoną grupę uczestników ruchu. Widać to na nagraniu, na którym 10-latek na hulajnodze zostaje potrącony samochód. Do zdarzenia doszło 16 sierpnia we Wschowie, a nagranie z monitoringu udostępniła policja. Chłopiec na hulajnodze chciał przejechać przez przejście dla pieszych. Przepuścił jedno auto i tuż za nim wjechał na pasy. Niestety drugie auto także nie zamierzało przepuścić pieszych – samochód potrącił chłopca. W wyniku uderzenia 10-latek najpierw wleciał na maskę, a zaraz potem spadł na ziemię. 10-letni mieszkaniec gminy Wschowa przejeżdżał hulajnogą przez oznakowane przejście dla pieszych. W momencie, gdy je opuszczał został potrącony przez kierującego…

Czytaj więcej

Groźnie wyglądający wybuch miał miejsce 21 sierpnia w Tarnowskich Górach. W okolicy słychać było potężny huk, pojawiły się też tumanu kurzu i dymu. Zwalił się 130-metrowy, nie używany od 30 lat komin. Konstrukcja wykonana była z żelbetonu. Na szczęście jednak nie był to wypadek, lecz wybuch kontrolowany przez policję. Chodziło tu o zlikwidowanie komina, który mógł stanowić potencjalne zagrożenie. W dniu zaplanowanej detonacji zadbano o to, by w pobliżu nie było ludzi. Dodatkowo wstrzymano ruch samochodów na pobliskich ulicach. Mieszkańcy miasta żałują, że ta budowla została zmieniona z powierzchni ziemi: szkoda tego komina czy komuś on przeszkadzał…

Czytaj więcej

Katarzyna Dowbor poinformowała o śmieci jednego z członków ekipy programu „Nasz Nowy Dom”. „Nasz Nowy Dom” to program emitowany w stacji Polsat od 2013 roku. Jego prowadzącą jest Katarzyna Dowbor, jednak w samą pracę nad formatem zaangażowanych jest wiele osób. Są to członkowie ekipy telewizyjnej, remontowej i oraz wiele innych osób zaangażowanych w pracę nad programem. Katarzyna Dowbor wczoraj wieczorem pożegnała jednego z członków ekipy: Leszku, Przyjacielu! Nie wierzymy, że już nie pojedziesz z nami na kolejny plan programu Nasz Nowy Dom. Byłeś z nami od samego początku zawsze obecny, dyskretny i niezawodny. Tak bardzo będzie Ciebie…

Czytaj więcej

Kierujący BMW utknął na schodach przy ul. Gałeczki w Chorzowie. 40-latek kierujący nowym, terenowym BMW wjechał na schody wiodące do przejścia podziemnego. Auto jednak utknęło. Kierowca nie był pijany ani pod wpływem innych środków odurzających. Nie był to też zakład ani głupia zabawa. Jak 40-latek tłumaczył policjantom, na schody wjechał z powodu… roztargnienia. 40-letni mieszkaniec naszego miasta z niewyjaśnionych przyczyn, najprawdopodobniej z roztargnienia zjechał z jednej części schodów osiedlowych przy ulicy Gałeczki. Na szczęście nikt w tym czasie nie korzystał z tej drogi dla pieszych i nikomu nic się nie stało – podaje chorzowska policja. Ucierpiał…

Czytaj więcej