Nat Alexander przez kilka lat cierpiała na chroniczne zmęczenie. Australijka narzekała, że ciągle boli ją głowa i na niczym nie może się skoncentrować. Problem był na tyle poważny, że z czasem doszło do zaników pamięci i ataków paniki wywołanych lękiem. 26-latka robiła wszystko by poznać przyczynę fatalnego samopoczucia, jednak lekarze nie potrafili jej zdiagnozować.
Młoda kobieta pochodząca z Brisbane w Australii porównywała swoje samopoczucie do ciężkiego kaca po wieczornej imprezie. Pierwsze problemy wystąpiły 6 lat temu kiedy Nat miała 20 lat. Zaczęło się od tego, że niemal cały czas bolała ją głowa, z upływem czasu zaczęły się pojawiać coraz gorsze symptomy. Niestety żaden ze specjalistów, a odwiedziła ich mnóstwo nie wiedział co tak naprawdę jej jest. Dopiero później okazało się, że problem tkwił w implantach piersi.
Nat dowiedziała się o tym zupełnie przypadkowo podczas rozmowy na Facebooku. Dziewczyna komunikowała się z kobietami, które cierpiały na podobne zaburzenia co ona. To właśnie jedna z internautek powiedziała jej, że problem może być związany z jej implantami, a w szczególności tworzywa z którego są wykonane. Może ono podtruwać organizm. 26-latka zdecydowała się na operację usunięcia implantów i kilka dni później wszystkie objawy ustąpiły!
źródła: dailymail.co.uk, foto youtube.com