Doda z apelem dot. Antka Królikowskiego: „żeby nie mieć kogoś na sumieniu”!

Od soboty głośno jest o zatrzymaniu Antka Królikowskiego przez policję. Najprawdopodobniej ktoś „nasłał” funkcjonariuszy, by sprawdzili aktora.

Po badaniu alkomatem okazało się, że Królikowski był trzeźwy. Pozytywny wynik dało jednak badanie narko testem. Okazało się, że w organizmie aktora wykryto substancję, jaka znajduje się w konopiach.

Antek Królikowski wydał oświadczenie, w którym tłumaczy, że z uwagi na swoją chorobę (cierpi na stwardnienie rozsiane) zażywa leczniczą marihuanę. Czy faktycznie była to dawka lecznicza czy też nie – z pewnością zostanie ustalone w policyjnym dochodzeniu.

Tymczasem w wielu mediach trwa nagonka na aktora. I w tej właśnie sprawie głos zabrała Doda. Jej apel jest bardzo szczery i poruszający.

 

https://www.instagram.com/dodaqueen/; https://www.instagram.com/antek.krolikowski/

 

Rok temu Doda wystąpiła na niespodziankowym koncercie dla swoich fanów. To wtedy przyznała, że była w fatalnym stanie psychicznym. Miała depresję, ataki paniki, stany lękowe i myśli samobójcze.

W rocznicę tego koncertu piosenkarka zabrała głos w sprawie Królikowskiego. Powiedziała, że po swoich przeżyciach nie wyobraża sobie, by nie skomentować tego, co widzi.

 

>>>Jako dziecko wystąpił w programie „Nasz Nowy Dom”, teraz bierze udział w Eurowizji. Kim jest Jann?

 

Zdaniem Dody, trwająca od czasu porzucenia Joanny Opozdy, nagonka na aktora, może przynieść fatalne skutki:

 

Jeśli Antek nie strzeli sobie w łeb. I jeżeli po prostu wytrzyma to psychicznie, tę całą nagonkę na niego od tylu… takiego czasu, to będę w szoku.

 

Mleko się wylało, wszyscy widzą jaka jest sytuacja, ale już kurwa wystarczy! Naprawdę nie znęcajcie się nad facetem, który i tak i tak będzie musiał ponieść konsekwencje, karę. Poza tym nie każe się dwa razy za to samo.

 

Gwiazda nawiązała do swoich własnych przeżyć, do hejtu jaki ją spotkał, oraz do przeżytej depresji i myśli samobójczych. Zaapelowała do mediów, by przystopowały w krytycznych artykułach, żeby nie mieć Antka na sumieniu:

 

I k*uwa nie życzę tego nikomu, naprawdę najgorszemu wrogowi , pamiętam to. Pamiętam jakie to było straszne!

 

Wiem jak ważne jest, obojętne jakie kto błędy popełnił, jak ważne jest to, żeby wyciągnąć do drugiej strony rękę czy żeby zatrzymać się i przystopować w pewnym momencie, żeby nie mieć kogoś na sumieniu!

 

Na koniec piosenkarka zachęciła do wysłuchania jej najnowszej piosenki pt. „Zatańczę z aniołami”, w której opowiada o swojej depresji.

 

https://www.youtube.com/watch?v=RfjDBqd2i7Q

Komentarze