Magda Gessler wpłynie na wynik wyborów? Może ZASZKODZIĆ Dudzie

Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami. Nieoczekiwanie na decyzje Polaków może mieć Magda Gessler. Czy zaszkodzi Andrzejowi Dudzie?

 

Kampanie prezydenckie nie biorą jeńców. Kandydaci próbują przekonać do siebie jak największą ilość wyborców. Często nie przebierają przy tym w środkach, a ich ruchy zaskakują. Okazuje się, że Magda Gessler także może zostać zaangażowana w kampanię.

 

Magda Gessler to znana polska restauratorka i celebrytka. Ma ogromną rzeszę fanów, którzy z przyjemnością śledzą ją na portalach społecznościowych i oglądają każdy program z jej udziałem. Dziś okazało się, że jeden z kandydatów na prezydenta liczy na jej wsparcie.

 

Jak donosi „Super Express” Robert Biedroń liczy na wsparcie swojej przyjaciółki. Kandydat Lewicy na prezydenta powiedział, że zawsze mógł liczyć na wsparcie Magdy Gessler. Mówił także, że znana restauratorka jest przyjaciółką domu. Dodaje, że wraz ze swoim partnerem Krzysztofem Śmieszkiem otrzymali od niej wiele prezentów.

 

ZOBACZ: Wałęsa GROZI Kaczyńskiemu. Snuje przerażającą wizję

 

Internauci zdążyli już skomentować ewentualne poparcie Gessler dla Biedronia. Ciekawe, jakich celebrytów mają w rękawach inni kandydaci. Zapewne dowiemy się o tym niedługo.

 

Można uniknąć zaszkodzenia panu prezydentowi, po prostu nic u pani Magdy nie jeść – komentuje jeden z internautów

 

Ciężko powiedzieć, czy poparcie celebrytki mogłoby pomóc Biedroniowi w wyścigu prezydenckim. Nie można jednak tego wykluczyć. Stronę Magdy Gessler na Facebooku lubi aż 1,3 miliona osób. Możliwe, że część z nich zagłosuje na Biedronia z sympatii do restauratorki. Każde dodatkowe głosy na innych kandydatów mogą zaszkodzić wynikowi wyborczemu Andrzeja Dudy.

 

Najnowsze sondaże pokazują, że kandydat Lewicy ma jednak niewielkie szanse na dostanie się do drugiej tury wyborów. Według ostatnich badań, Rober Biedroń zajmuje czwarte miejsce w wyścigu prezydenckim. Może liczyć na 9,7% głosów. Jest to znaczący wzrost względem poprzedniego sondażu, gdzie miał o ponad 2 punkty procentowe mniej. Na czele nadal pozostaje prezydent Andrzej Duda, na którego chce zagłosować ponad 44% respondentów.

 

 

 

 

 

 

Komentarze