Każdy wie doskonale co to jest kanibalizm. I właśnie do tego oraz zabójstwa miało dojść w Szczecinie 15 lat temu. Sąd Apelacyjny podjął decyzję o uchyleniu aresztu dla dwóch podejrzanych o zbrodnię mężczyzn. To wszystko dlatego, że nie ustalono do tej pory, kto był ofiarą oraz nie znaleziono żadnego ciała.
Pięciu mężczyzn miało pobić i uwięzić mężczyznę. Zdaniem prokuratury zabili go „ze szczególnym okrucieństwem”, a potem odcięli części jego ciała, upiekli i częściowo zjedli – czytamy na rmf24.pl. Jeden z podejrzanych zmarł w 2017 roku. Czterej pozostali siedzą w areszcie od października 2017 roku. Obrońcy dwóch mężczyzn złożyli zażalenie i sąd apelacyjny przychylił się do niego wypuszczając ich na wolność. Rafał O. i Sylwester B. trafili na wolność. Nie ma, naszym zdaniem na dzień dzisiejszy żadnego dowodu, pozwalającego na stwierdzenie, że jest uprawdopodobnione, iż podejrzani B. i O. dokonali wspólnie z innymi osobami zabójstwa – skomentował wyrok sędzia Olszewski. Dodał, że możliwe iż w zabójstwo i kanibalizm był zamieszany inny podejrzany oraz wymieniony wyżej zmarły mężczyzna. Znane nam są opisy w prasie, że mamy tutaj do czynienia z “ohydną zbrodnią”. Pewne też bulwersujące społeczeństwo fakty nastąpiły już po popełnieniu zbrodni zabójstwa, chodzi bowiem o kanibalizm. Trzeba też pamiętać, czemu miało to służyć – jedzenie szczątków ludzkich miało służyć temu, żeby każdą z osób, które były zamieszane w to zdarzenie – nie mówię, że brały w nim udział – na przyszłość przymusić do milczenia. I to chyba się po części udało – powiedział na koniec sędzia cytowany przez portal „o2.pl”.
ZOBACZ:Uważajcie na dziwne maile od SKARBÓWKI. Możecie zostać ofiarami oszustwa!
Zbrodnia jak widać jest bardzo tajemnicza, nie znamy o niej wielu szczegółów. Nawet opisy nie naprowadzają na jakikolwiek trop…
źródło: o2.pl fot. ilustracyjne