Jak się okazuje koronawirus groźny dla nas przede wszystkim drogą kropelkową, może przenosić się nie tylko w czasie bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Groźna może być także wizyta w toalecie, bowiem SARS-CoV-2 często bytuje też w naszym układzie trawiennym. Jak można się ustrzec przed takim zakażeniem?
Jednym z objawów, który towarzyszy niektórym chorym na COVID-19 jest biegunka. W Chinach z 73 pacjentów poddanych badaniom aż 39 miało wirusa SARS-CoV-2 w swoim kale. To z kolei sprawia, że naprawdę łatwo możemy z ubikacji roznieść wirusa po całym pomieszczeniu i na przedmioty w nim się znajdujące. A potem – na kolejne osoby. Jak się przed tym uchronić? Sposób jest bardzo prosty.
Światowa Organizacja Zdrowia(WHO) cały czas utrzymuje, że wirus może przetrwać na różnych powierzchniach od kilku do kilkunastu godzin, a w skrajnych przypadkach – do kilku dni. Jeśli więc mamy ubikację razem z łazienką, to osadzi się on np. na kranach, umywalkach, szczoteczkach do zębów, itd.
ZOBACZ TEŻ: Co jest groźniejsze: grypa czy koronawirus? Lekarz odpowiada
W związku z tym, po skorzystaniu z ubikacji należy po prostu opuszczać klapę i dopiero spuszczać wodę. W czasie spuszczania jej, mikrodrobiny moczu i kału, a tym samym znajdujące się na nich bakterie i wirusy roznoszą się po całym pomieszczeniu, dzięki ciśnieniu wody ze spłuczki.
Naukowcy z Uniwersytetu Sun Yat-sen w Zhuhai potwierdzili, że przewód pokarmowy to dobre miejsce dla wirusa SARS-CoV-2. I choć atakuje on głównie płuca i drogi oddechowe, to najpierw może namnażać się właśnie tam. Dlatego dbajmy o higienę korzystając z ubikacji!