Co jest groźniejsze: grypa czy koronawirus? Lekarz odpowiada

Pandemia koronawirusa zbiera śmiertelne żniwo wśród ludzi na całym świecie. Choroba faktycznie jest groźna i co do tego nikt nie ma wątpliwości. Trudno jednak teraz orzec jak bardzo – czy faktycznie jest ona aż tak śmiercionośna jak może się wydawać? Czy jest groźniejsza niż dobrze nam znana grypa? Zapytaliśmy o to laryngologa, doktora Łukasza Wysieńskiego. 

Doktor Łukasz Wysieński przyznaje wprost, że obie choroby – i COVID-19 i grypa mogą być groźne dla określonych grup osób.  Z kolei odpowiedź na pytanie może być zależna np. od statystyk, które weźmiemy pod uwagę – zależnie od tego, jak dobierzemy dane, może nam wyjść co innego.

 

W tych krajach, w których wykonuje się dużą ilość testów, także wśród ludzi bez objawów klinicznych, ta śmiertelność kształtuje się między 0,1-0,5% dochodząc maksymalnie do 1%. Grypa na tym tle jawi się jako choroba groźniejsza, bo jej śmiertelność dochodzi powyżej 2% w skali całego globu. Z tego punktu widzenia można powiedzieć, że grypa jest groźniejszą chorobą, którą większość Polaków się nie przejmuje.

– tłumaczy doktor Wysieński.

 

 

W tym miejscu warto też dodać, że według naukowców wiele osób będących bezobjawowymi nosicielami nigdy nie zostanie wykryta przez służbę zdrowia. Dlatego trudno mówić w tym momencie o tym, ile faktycznie osób zetknęło się z SARS-CoV-2. Nasze dane są niepełne – to jedno możemy powiedzieć na pewno. Zaś sama choroba COVID-19 jest niepokojąca z zupełnie innego powodu.

 

Natomiast jeśli spojrzymy na dynamikę zakażeń COVID-19, to w pewnych grupach wiekowych mamy bardzo dużą ilość pacjentów z niewydolnością oddechową i dużą liczbę zgonów w jednym czasie. Z punktu widzenia kryterium czasowego można powiedzieć, że to koronawirus jest niebezpieczniejszy, bo w krótkim okresie 2-3 miesięcy może doprowadzić do większej ilości zgonów niż grypa w takim samym okresie czasu.

 

ZOBACZ TEŻ: Lasy w Czarnobylu wciąż płoną. Ogień trawi najbardziej skażone obszary

 

Czy możemy więc odpowiedzieć jasno i wprost, która z chorób jest groźniejsza?

 

Obydwa patogeny są bardzo groźne dla człowieka, obydwu powinniśmy unikać, ale osobną kwestią jest to, jak powinniśmy to robić

– podsumowuje doktor Wysieński.

 

Innymi słowy – nie lekceważmy żadnych infekcji, bo choć o grypie nie mówi się zbyt często w kontekście powikłań, do których prowadzi, jeśli jest nieleczona, to może ona zniszczyć zdrowie nawet silnej i młodej osoby. Z kolei koronawirus jako nowe zagrożenie z groźbą zakorkowania służby zdrowia także może stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo i to nie tylko dla starszych.

 

Komentarze