Szokującego odkrycia dokonał mężczyzna mieszkający w Orlando na Florydzie. Kiedy o poranku przygotowywał śniadanie do pracy usłyszał rozdzierający płacz dziecka za swoimi drzwiami. Po ich otwarciu ukazał mu się wstrząsający widok. Na wycieraczce leżał noworodek, obok, którego znajdował się odręcznie napisany list przez osobę, która go tam zostawiła. Mężczyzna wezwał policje i pogotowie, które zajęło się chłopcem.
Na kartce papieru matka chłopca napisała, że urodziła go dzień wcześniej, 19 lipca 2019 roku o godzinie 17:45 w łazience. To jednak nie koniec jej wstrząsających zeznań. Kobieta wyjawiła również, że została zmuszona chronić siebie i dziecko przed ojcem, który próbował ich zabić. Ostatecznie zdecydowała się go oddać w czyjeś ręce by był bezpieczny. List kończy się prośbą o ukrycie chłopca przed ojcem, który jest niebezpiecznym człowiekiem.
Małżeństwo, pod którego domem porzucono dziecko jest wstrząśnięte całą sytuacją. Athea Brown, żona mężczyzny, który znalazł malucha na wycieraczce była wtedy w pracy mimo to bardzo przeżywa całą sytuację. Kobieta przyznała, że żałuje, że nie było jej wtedy w domu, ponieważ z chęcią zajęłaby się chłopcem. Maluch przebywa obecnie w szpitalu, jest w dobrym stanie. Policja szuka teraz jego rodziców.
źródła: fakt.pl, foto pixabay.com