Przed sądem w Oakland zakończył się proces w sprawie nastoletniej prostytutki, wykorzystywanej przez policjantów. Jasmine Abuslin otrzymała prawie milion dolarów odszkodowania!
Jasmine Abuslin jako prostytutka zaczęła pracować w wieku 17 lat, jej klientami byli głównie policjanci z Oakland, Richmond, Livemore oraz z innych komisariatów na terenie hrabstwa Alameda i Contra Costa. Dziewczyna współżyła z 30 stróżami prawa, z czego tylko 3 płaciło jej za kontakty seksualne.
Prawnik Jasmine przekonał sąd, że policjanci z premedytacją wykorzystali jej naiwność i manipulowali nią, poprzez co stała się ona ich niewolnicą.
Podkreślił również, rozmawiając z mediami, że w całej sprawie chodziło przede wszystkim o napiętnowanie skandalicznego zachowania policjantów, którzy powinni strzec prawa i stanowić wzór dla społeczeństwa.
Tymczasem policjanci wyraźnie czuli, że stoją ponad prawem. Dziewczyna pracowała jako prostytutka i mimo, że była jeszcze dzieckiem (miała 17 lat), nie była dla nich wiele warta. Bo czyż życie prostytutki jest cokolwiek warte? Można by zapytać.
Jasmine za swoje krzywdy domagała się odszkodowania w wysokości 89 mln dolarów, ale ostatecznie sąd przyznał jej 989 tys. dolarów. Dziewczyna jest szczęśliwa z takiego obrotu sprawy, cieszy się również, że ciemny rozdział jej życia ma już za sobą i może zacząć nowe życie.
MM, Źródło: www.news.com, Zdj. facebook