Prawdziwym dramatem dla 29-letniej Jennifer z Filadelfii (USA) zakończyła się wizyta w salonie kosmetycznym. Wszystko zaczęło się ponad 10 lat temu. Amerykanka postanowiła zaszaleć na swoje 18 urodziny i zdecydowała się na zabieg przekłucia chrząstek ucha. Dziewczyna w ogóle nie spodziewała się, że mało skomplikowany zabieg przyniesie tak koszmarny rezultat. Po kilku dniach jej uszy spuchły do monstrualnych rozmiarów.
Od tego czasu życie młodej kobiety zamieniło się w prawdziwy koszmar. Jej uszy wyglądały wstrętnie, a ona wstydziła się wychodzić z domu. Dziś przyznaje, że gdyby mogła cofnąć czas na pewno nie zdecydowałaby się na przekłucie chrząstek uszu. 29-latka wtedy nie wiedziała, że narobi sobie takich problemów. Ogromne narośle sprawiały jej przeraźliwy ból i miały wpływ na kiepskie samopoczucie.
Jennifer do tej pory ukrywała ogromne guzy na uszach pod czapką bądź opaską. W końcu jednak zdecydowała się poprosić o pomoc specjalistkę, doktor Sandrę Lee, która zajmuje się podobnymi anomaliami. Specjalistka przeprowadziła zabieg chirurgiczny i usunęła ogromne narośla z uszu dziewczyny. Później poddała ją radioterapii by się nie odnawiały. Dziś 29-latka czuje się o wiele lepiej i uważa się za szczęśliwą kobietę.
https://www.youtube.com/watch?v=B7SxxKoVdJ8
źródła: fakt.pl, youtube.com, foto youtube.com