Do szokującego wypadku doszło na jeden z dróg w miejscowości Sheffield w Wielkiej Brytanii. Kierowca sportowego Subaru pędził na krętej, wąskiej drodze z prędkością ponad 100 km/h. W pewnym momencie na jego trasie pojawił się motor i doszło do czołowego zderzenia. Motocyklista dosłownie wyleciał w powietrze!
Dramat rozegrał się w sobotę po godzinie 10. Na nagraniu z kamery widać, że panowały dobre warunki, a droga była pusta. Nie zmienia to faktu, że kierowca sportowego samochodu powinien zachować więcej zdrowego rozsądku. Mężczyzna jechał krętą drogą, a nagle przed nim mogła pojawić się niespodzianka. Tak też się stało, ponieważ za jednym z zakrętów wyłonił się motor. Kierowca Subaru nie miał żadnych szans na reakcję. Po zderzeniu motocyklista dosłownie wyleciał w powietrze!
Na szczęście 35-latek, który jechał motorem przeżył koszmarnie wyglądający wypadek. Według policjantów uratował go skórzany kombinezon z poduszką powietrzną, która uruchomiła się w momencie uderzenia. Gdyby nie on, nie miałby nawet cienia szansy na przeżycie. Mimo to i tak doznał poważnych obrażeń, które na szczęście nie zagrażają jego życiu. W szpitalu okazało się, że ma uszkodzony kręgosłup, mostek oraz nadgarstek. Kierowca Subaru w trybie pilnym został skazany na 16 miesięcy pozbawienia wolności.
ZOBACZ TAKŻE:Spowodowała wypadek, w którym zginął jej syn! Wszystko przez…
źródła: dailymail.co.uk, foto: Youtube.com, wideo: youtube.com