Po tym wydarzeniu wybuchła wielka afera. Zazwyczaj przed wejściem na mecz, kibiców gości sprawdzają ochroniarze. Jednak powinny być jakieś granice. Na niektórych stadionach w Polsce dochodzi do sytuacji, że kibice muszą się rozbierać do naga, bo według niektórych stewardów mogą przecież przemycać np. środki pirotechniczne w pewnej części ciała. Tym razem jednak nie o Polsce. Do skandalu doszło podczas rozgrywek 4 ligi angielskiej nieopodal Londynu, gdzie Stevenage FC podejmował Grimsby Town. Przed wejściem na sektor gości, ochroniarze kazali wszystkim kobietom zdjąć staniki. Musiała to zrobić nawet 70-letnia fanka.
– Ta decyzja kwalifikuję się pod napaść na tle seksualnym. Kobiety poczuły się bardzo niekomfortowo. Jeśli już, taka kontrola mogłaby mieć miejsce w osobnym pomieszczeniu, a nie na oczach tłumu mężczyzn. To jest niezgodne z prawem – powiedział prezes stowarzyszenia kibiców Grimsby Town, Jon Wood.
– Nie było podstaw, by prosić kobiety o pokazywanie staników. Kontroli została poddana nawet 70-latka. Ochroniarze przeszukiwali również pięciolatka, który ze strachu się rozpłakał – dodał wiceprezes stowarzyszenia Paul Savage.
Źródło: polsatsport
Fot: pixabay
MB