Wszystko ma swoje granice, jest tak również w Szwecji. Premier tego kraju nie wytrzymał i zareagował z oburzeniem na segregacje płci w jednej ze szkół na przedmieściach Sztokholmu. Jak widać tolerancja wybryków muzułmanów, ma swoje granice również tam.
Po ujawnieniu zachowań nauczycieli ze szkoły Al-Azhar, którzy wprowadzili tam segregację płci, wśród uczniów w wieku 6-10 lat. Na nagraniu z ukrytej kamery widać na przykład jak chłopcy wsiadają do autobusu szkolnego przednimi drzwiami a dziewczynki tylnymi tak, aby nie siedzieć razem. Sytuacja nagminnie się powtarzała. Helena Gissen, reporterka szwedzkiej stacji TV4 ujawniła ten precedens.
Mogą to Państwo zobaczyć pod TYM linkiem.