W nocy z soboty na niedzielę Strażacy z Pleszewa (woj. wielkopolskie) otrzymali zgłoszenie o płonącym w pobliskim lesie aucie. Kiedy jednostka dotarła we wskazane miejsce ich oczom ukazał się samochód, którego spowijały płomienie. Strażacy szybko wzięli się do roboty i w kilka minut udało im się opanować ogień i ugasić auto. W środku znajdowały się zwęglone zwłoki.
Zgłoszenie o pożarze samochodu w lesie dotarło do strażaków o godzinie 3 nad ranem. Jednostka szybko zlokalizowała auto i przystąpiła do działania. Po ugaszeniu pożaru strażakom ukazał się makabryczny widok. Na fotelu kierowcy znaleźli zwęglone zwłoki 21-letniego mężczyzny. Póki co nie wiadomo czy doszło do samobójstwa, czy mężczyzna zginął w wyniku wypadku. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura.
źródła: o2.pl, foto pixabay.com