Mieszkańcy Wapping, wschodniej części Londynu poinformowali policję metropolitalną, że na brzegu Tamizy prawdopodobnie leży stara, zardzewiała bomba lotnicza. Służby potraktowały to bardzo poważnie, wszak dosłownie kilka dni wcześniej podobne znalezisko pojawiło się w innym miejscu tej rzeki. Tym razem jednak prawda okazała się zgoła… komiczna!
Z daleka przedmiot faktycznie wyglądał na niebezpieczny. Może nie na bombę lotniczą, ale spokojnie mógł uchodzić za starą minę morską, które zazwyczaj mają właśnie taki kształt. Dodatkowo był rudo-pomarańczowy, jakby był stary i skorodowany.
ZOBACZ TEŻ: Wystawił zawirusowany laptop na aukcji jako dzieło sztuki. Aktualna cena zwali cię z nóg!
Jednak po podejściu bliżej straszliwa bomba okazała się… bombką. I to dosłownie – na piasku leżała wielka ozdoba świąteczna, którą zapewne ktoś zerwał z choinki lub innego ozdobionego miejsca i wrzucił do Tamizy!
Officers were called to Wapping to investigate a possible unexploded device that had been washed up on the shore.
Luckily, upon closer inspection, it is a giant glittery Christmas bauble! 🎄🎅 pic.twitter.com/L6mCzr4Gjk— Tower Hamlets Police (@MPSTowerHam) 29 maja 2019
Tym razem obyło się bez udziału saperów – bombkę uprzątnęły służby miejskie. A policjanci pochwalili się niecodzienną interwencją na swoimi Twitterze!