Wiele mówi się o tym, że pierwszym przystankiem na drodze do Marsa musi być Księżyc. Srebrny Glob od dawna jest pod czujnym okiem uczonych, którzy starają się znaleźć jak najwięcej przesłanek, które umożliwią jego kolonizację. To co odkryli teraz jest chyba najważniejsze dla pierwszych kolonizatorów Księżyca.
Od dawna świat naukowy spekulował, że bieguny Księżyca pokrywa warstwa lodu. Jak dotąd były to jedynie teorie, niemające potwierdzenia w postaci twardych dowodów. Ale najnowsze badania przy użyciu specjalistycznego sprzętu dowiodły, że lód faktycznie tam się znajduje!
Wyniki badań specjalistów z NASA i Uniwersytetu Hawajskiego opublikowano w Proceedings of the National Academy of Sciences.
Istnienie lodu na biegunach Księżyca jest możliwe dzięki temu, że nie są one wystawione na działanie promieni słonecznych. Udowodniono to przy wykorzystaniu urządzenia zwanego NASA Moon Mineralogy Mapper. Mierzy ono długość fal światła i na tej podstawie pozwala ustalić skład mineralogiczny badanych powierzchni.
Udowodnienie tej tezy jest niezwykle ważne z perspektywy przyszłych misji załogowych na Księżyc i jego ewentualnej kolonizacji. Ludzie prawdopodobnie będą mogli wykorzystać wodę znajdującą się na biegunach naszego satelity do własnych celów!