Nie tak pasażerowie samolotu Ryanair wyobrażali sobie lot z Edynburga na Ibize. Przez niemal trzy godziny podróży przeżywali prawdziwy koszmar. Wszystko za sprawą przyszłego pana młodego i jego 30 kompanów, którzy świętowanie wieczorku kawalerskiego rozpoczęli już w rejsowym samolocie. Swoim głośnym zachowaniem sprawili, że podróż na wakacje była dla innych pasażerów prawdziwą gehenną.
Z relacji pasażerów feralnego lotu wynika, że młodzi mężczyźni podróżujący samolotem byli pijani i bardzo wulgarni.Jeden z nich się nawet rozebrał do naga! Ubrani w koszulki z podobizną przyszłego pana młodego i jego narzeczonej obrażali innych i nie oszczędzili nawet małych dzieci. Pilot nie chcąc robić niepotrzebnych komplikacji postanowił dolecieć na Ibizę, gdzie na głośnych imprezowiczów czekała prawdziwa niespodzianka.
Koszmarny lot na długo zostanie zapamiętany przez brytyjskich turystów, ponieważ młodzi mężczyźni robili wszystko, by jak najbardziej im go „uprzyjemnić”. Zachowanie uczestników wieczoru kawalerskiego było na tyle niebezpieczne, że na lotnisku czekał na nich oddział hiszpańskiej policji. Mężczyźni zamiast do hotelu, gdzie zamierzali kontynuować zabawę zostali przewiezieni wprost na komendę i niewykluczone, że zostaną zawróceni z powrotem na Wyspy Brytyjskie.
źródła: dailymail.co.uk, foto pixabay.com