38-letni Kazach o imieniu Waliew dopuścił się przerażającego czynu. Mężczyzna w listopadzie 2019 roku wtargnął na teren jednej ze szkół podstawowych i zgwałcił 12-letnią uczennicę. Pedofil obserwował dziewczynkę od dłuższego czasu i zaatakował kiedy wyszła do łazienki, która znajduje się na podwórku.
Ze względu na dobro dziecka sąd chroni dane dziewczynki. Wiadomo, że 12-letnią uczennicę skrzywdził 38-letni Kazach o imieniu Waliew. Pedofil został rozpoznany i schwytany dzięki kamerom zamontowanym w szkole. Sędziowie podczas odczytywania wyroku nie mieli litości dla mężczyzny, który skrzywdził nieletnią dziewczynkę. Mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Śledczy mają ogromne pretensje do ochroniarzy pracujących na terenie szkoły, ponieważ nie zauważyli, że po jej terenie krąży podejrzany mężczyzna.
ZOBACZ:Zgwałcił 136 osób! Masowy gwałciciel umawiał się przez TINDERA i koczował pod PUBAMI!
W toku prowadzonego śledztwa na jaw wyszło wiele nieprawidłowości i uchybień ze strony firmy ochroniarskiej. Osoba odpowiedzialna za szkolny monitoring w trakcie ataku na 12-letnią uczennicę w ogóle nie znajdowała się na swoim stanowisku. Tylko dzięki szybkiej reakcji policji 38-latek został schwytany dwie godziny po dokonaniu przestępstwa. Dziewczynka szybko rozpoznała Waliewa i powiedziała śledczym, że to właśnie on ją skrzywdził. Mężczyzna oprócz 25 lat odsiadki w więzieniu zostanie również poddany chemicznej kastracji. Dyrektor szkoły, w której uczy się 12-latka został dyscyplinarnie zwolniony ze stanowiska.
ZOBACZ TAKŻE:ZGWAŁCIŁ własną córkę na weselu. SKANDALICZNE tłumaczenie!
źródła: dailymail.co.uk, foto: pixabay.com