Trójka nastolatków została oskarżona o zabójstwo 28-letniego policjanta.
Mężczyzna interweniował w sprawie włamania w miejscowości Berkshire w Anglii. Andrew Harper pojechał tam sam i już nie wrócił. Zwykłe zgłoszenie, które przyjął zamieniło się w niewyobrażalny koszmar.
Kiedy mężczyzna dotarł na miejsce, uderzył w niego samochód. Następnie sprawca ciągnął ciało policjanta po drodze. Sekcja zwłok wykazała wiele obrażeń na ciele mężczyzny. Niektóre powstały także pośmiertnie, co wskazuje na to, że sprawcy długo znęcali się nad zwłokami policjanta.
Obecnie jest prowadzone śledztwo, w którym ustalono trzech podejrzanych tego makabrycznego czynu.W zabójstwo są prawdopodobnie zamieszani: 18-latek i dwóch 17-latków oraz 21-letni mężczyzna.
Przypuszcza się, że zabójstwo to było zaplanowane, a nastolatkowie chcieli ukraść quada. Zabili policjanta, aby ten nie przeszkodził im w kradzieży. Wszyscy oskrżeni przebywają obecnie w areszcie, a ich rozprawa ma się odbyć jeszcze w tym miesiącu. Andrew Harper był parę tygodni po ślubie. Zmarł tuż przed wyjazdem w podróż poślubną.
Źródło:02
Źródło zdjęcia:Facebook