Jeśli myślicie, że nic już Was nie zdziwi – oto podrzucamy coś, co może wywołać uniesienie brwi. Szajka kilkunastu młodych ludzi z Dublina skradzioną koparką rozbiła ścianę supermarketu Lidl i zaczęli go plądrować. Liczyli, że w wielkiej śnieżycy jaka paraliżuje Irlandię nikt nie zauważy i nie zainteresuje się ich działaniem…
Atak śniegu, który zasypał Irlandię otrzymał wdzięczne imię Emma. Mieszkańcy Zielonej Wyspy mieli problemy aby wyjść z domu, dostać się do pracy, czy kupić produkty w sklepach. Jak donoszą nasi korespondenci – w sklepach brakuje już chleba.
Tą sytuację postanowiła wykorzystać dublińska młodzież. Ukradli koparkę, którą wykorzystali do szturmu na supermarket przy Fortunestown Lane. Liczyli, że służby zajęte walką z żywiołem nie przeszkodzą im. Do pewnego momentu ich plan się realizował.
Przy pomocy koparki zburzyli jedną ze ścian sklepu, poczym jak szarańcza wpadli do wnętrza wynosząc towary. Tu jednak szczęście ich opuściło. Video z ich wyczynów wręcz na żywo zaczęło obiegać sieć, a to wraz ze zgłoszeniami zmobilizowało służby do akcji.
Jak informują przedstawiciele irlandzkiej policji, do tej pory zatrzymano dziewięć osób. Pojawiały się też doniesienia o pożarze, który wybuchł we wnętrzu rozszabrowanego sklepu. Nawet jeśli obyło się bez niego, to na pierwszy rzut oka widać, że straty są niezwykle poważne.
Zastanawiamy się jak zakwalifikowany zostanie występek młodych złodziei. Kradzież z włamaniem, to trochę za mało patrząc jak wygląda Lidl po ich ataku. Tak czy siak podsumować można krótko – kopara opada…
o2.pl/youtube.com