Policja na ogół stara się nie nadużywać środków przymusu bezpośredniego. Zdarza się jednak tak, że muszą. Przy takich policjantach jak Ci nawet największe koksy wymiękają. Koleś wyskoczył bojowo nastawiony z samochodu, a tu ciach! Dostał gazem porządnie od dwóch funkcjonariuszy, że nie wiedział co się z nim dzieje. Jeżeli ktoś zachowuje się w ten sposób w stronę służb to właśnie tak powinien kończyć. Szybka lekcja pokory.
Przy tych policjantach można się czuć bezpiecznie i nie trzeba martwić się o swoje bezpieczeństwo. Nie ma przyzwolenia na takie akcje, żeby mężczyzna w cywilnych ciuchach wyskakiwał bezpośrednio do funkcjonariusza z pięściami lub niebezpiecznymi narzędziami. Brawo!
ZOBACZ:Tak przedstawia się Polska pod względem wskaźnika korupcji na świecie. Dane zaskakują
źródło fot i wideo: youtube.com